– To, co stało się na Legii, jest nie do pomyślenia – powiedział w rozmowie z serwisem weszlo.pl Zbigniew Boniek, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
– My tej sprawy nie zostawimy. Na pewno dokładnie zbadamy, kto ponosi odpowiedzialność za to, że kibice nie weszli na stadion. W przyszłości będę chciał wprowadzić jedną prostą zasadę: jeśli wiadomo, że na mecz przyjeżdża 1500 osób z innego miasta, to ten mecz nie ma prawa się zacząć, dopóki wszyscy nie zostaną wpuszczeni. W nosie mam, czy wszystkim będzie to odpowiadać. Gdyby w piątek mecz nie mógł się rozpocząć bez kibiców Górnika, to sam prezes Legii biegałby przy tych kołowrotkach i osobiście wpuszczał na stadion – powiedział Boniek.
źródło: weszlo.pl
foto: Kuba Atys/Agencja Gazeta