Pif-paf! Sezon 2012/13 już za nami, Bonin i „Zahor” pozamiatani.
Kibice wściekli, zarząd rozzłoszczony, choć na stadionie leją betony.
Tempo prac nie powala na kolana, luty nierealny nawet z pomocą Batmana.
„Kto za to zapłaci?” – dziwią się fani, drapiąc się przy tym po swojej „bani”
„Który to już raz terminu przekładanie?” – trzeba cierpliwości, spokojnie zabrzanie
Przecież to największa inwestycja w mieście, a nie budowa Tesco, przecież to wiecie.
Wakacje były krótkie, czas na przygotowania, dwa obozy przez sztab wpisane w planach.
Wraz z nimi wystartowała transferowa karuzela. Mamy Małkowskiego i Łukasza Madeja!
Trener Nawałka wciąż bez kontraktu, nie przygarnął Jelenia do swojego paktu.
Jest za to weselej, bo nam urosła, w drużynie z Roosevelta ekipa krakowska.
W Wiśle nie chcieli Radka „Sobola”, dlatego już w piątek „zapakuje” jej gola.
Był taki jeden, co urlop miał dłuższy i być może czas wolny spędzał sobie w puszczy?
To jest nasz „Prezes”, tęga jego głowa. Co w niej za myśli Nakoulma chowa?
Terek dawał „kasę” nie widzianą wcześniej i może na wschód wybierze się wreszcie?
Były wyjazdy, negocjacje zrywane, „Ja nie chcieć na wschód mój drogi Panie”.
Czy tego chcecie, czy nie, nas już w brzuchu kręci, Nakoulma „Prezes” dotarł na obóz w Radenci.
Podczas drugiego, letniego zgrupowania, trener Nawałka miał kurs czytania.
Szczegóły, detale, aż doskwierał ból głowy, lecz jeszcze nie podpisał nowej umowy.
Tymczasem wielka nam bomba wybuchła, słynna Roma kupiła „Skorupa”
Po ciężkich treningach i sparingach bez goli, nadszedł już czas powrotu „Żaboli”
Dwa dni wolnego i prezentacja, kolejne trzy doby i weryfikacja.
Torcida dumnie w swoim sektorze, każdy zdziera gardła, na tyle, ile może.
Pierwszy gwizdek sędziego, więc naprzód nasz Górniku, po pierwsze trzy punkty na zielonym trawniku.
Nowy sezon, nowe nadzieje, niech wiatr nam w przychylnym kierunku wieje.
Masa emocji już towarzyszy, „Naprzód piłkarze…” Torcida krzyczy.
źródło: Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
