Trenerzy w Polsce odeszli już w zupełności od długich zimowych przygotowań w górach. Jednak tej zimy jeden z nich potwierdził tą regułę – robiąc wyjątek. Wrocławianie to jedyna drużyna w ekstraklasie, która nie wyjechała na zagraniczne zgrupowanie.
Opiekun Śląska – Romuald Szukiełowicz – uznał, że najlepszym sposobem na skuteczną walkę o utrzymanie będzie tzw. „ładowanie akumulatorów” w Zakopanem. „Stara szkoła kontra reszta Świata”, już choćby z tego powodu można z zainteresowaniem przyglądać się poczynaniom wrocławian w rundzie wiosennej. Trzeba przyznać iż „Wojskowi” zaczęli całkiem przyzwoicie. W pierwszym meczu zdobyli komplet punktów, kosztem swojego byłego trenera Tadeusza Pawłowskiego i Wisły Kraków. Natomiast w spotkaniu z Jagiellonią w głównej mierze to Mariusz Pawełek przyczynił się do tego, iż z Białegostoku wyjechali z niczym.
Prawdopodobnie to jednak Pawełek wystąpi w najbliższej potyczce z Górnikiem, ponieważ drugi bramkarz Jakub Wrąbel jest kontuzjowany. Szukiełowicz nie będzie mógł też skorzystać z Mariusza Pawelca i Tomasza Hołoty (pauzują za kartki). Prawdopodobnie w piątek nie zagra również Adam Kokoszka, który ma jeszcze nałożoną karę z jesieni, ale gospodarze wnieśli prośbę o jej skrócenie.
Transfery:
Tradycyjnie już Śląsk oddał kilku zawodników, zimą odeszli: Flavio Paixao, Mateusz Machaj i Krzysztof Danielewicz. Wydaje się jednak, że powrót Roberta Picha jak i pozyskanie ciekawych piłkarzy zza granicy, tym razem co najmniej wyrównuje bilans zysków i strat. Śląsk Wrocław zajmuje dwunastą lokatę i ma pięć punktów przewagi nad Górnikiem. Spotkanie w stolicy Dolnego Śląska będzie zatem pojedynkiem dwóch, broniących się przed spadkiem zespołów. Oby lepszą ekipą okazała się ta z Górnego Śląska po końcowym gwizdku sędziego.
Przychodzą: Lasza Dwali (MSV 02 Duisburg), András Gosztonyi (Szombathelyi Haladás), Ryota Morioka (Vissel Kobe), Róbert Pich (P – 1.FC Kaiserslautern), Wiktor Żytek (Lechia Tomaszów Mazowiecki),
Odchodzą: Krzysztof Danielewicz (Górnik Łęczna), Flávio Paixão (Lechia Gdańsk), Mateusz Machaj (Chrobry Głogów)
Zagrali u rywala:
Przypominamy dokonania piłkarzy dla swoich najbliższych przeciwników. Radosław Janukiewicz rozegrał dla drużyny z Wrocławia kilka spotkań w przed kilkunastoma laty, Łukasz Madej zdobył ze Śląskiem mistrzostwo Polski w 2012 r. Natomiast w drugą stronę powędrował obrońca Mariusz Pawelec.
„Górnicy” w Śląsku: sezon/y mecze gole
Łukasz Madej 2009-12 63 (7)
Radosław Janukiewicz 2001-02 5 (0)
„Wojskowi” w Górniku:
Mariusz Pawelec 2007-08 15 (0)
Statystyki…
– W ostatniej kolejce Śląsk przegrał Białymstoku 1:2
– Po 23. kolejkach ekstraklasy „Wojskowi” mają na swoim koncie 25. punktów.
– Bilans Wrocławian na swoim obiekcie w tym sezonie to: 4. zwycięstwa, 4. remisy, 3. porażki, bramki: 12:11
– Najlepszym strzelcem jest Kamil Biliński, który zdobył dotychczas 4. gole
– Mecze Śląska średnio ogląda ok. 8300 osób, przy pojemności 43673 widzów, stadion zapełnia się w niespełna 20% !
– Najstarszym piłkarzem Śląska jest bramkarz Mariusz Pawełek, ur. 17.03.1981 roku.
– Najwyżej wycenianym piłkarzem jest Japończyk, Ryota Marioka, ok. 3,6 mln zł.
…i ciekawostki:
– Stadion we Wrocławiu jest ochraniany przez…oswojone Jastrzębie!; mają one odstraszać gołębie – brudzące i wydziobujące ziarna trawy
– Śląsk Wrocław zimą chciał pozyskać…Nemanję Nikolicia!, jednak nie tego z Legii, tylko zawodnika o podobnie brzmiącym imieniu i nazwisku występującego w Bate Borysów
– Mariusz Pawełek „sam przedłużył sobie kontrakt”, a mianowicie w spotkaniu z Wisłą Kraków rozegrał cały mecz, tym samym dograł 47 minut brakujące do automatycznego przedłużenia kontraktu.
– Górnik nie wygrał we Wrocławiu od 14 lat.
Wypowiedzi:
Romuald Szukiełowicz(trener Śląska Wrocław): – Wiemy w jakiej oni są sytuacji my jesteśmy o jeden stopień lepsi, ale ten mecz nie jest dla nich bardziej ważny niż dla nas. Będą groźni do momentu zdobycia przez nas jednego bądź dwóch goli, wtedy powinno zejść z nich powietrze. Chociaż nigdy nie można tego przesądzać, bo grają tam bardzo dobrzy zawodnicy jeżeli chodzi o cechy nie tylko piłkarskie, ale i wolicjonalne. Po prostu mają takie charaktery, a Madej będzie „zagryzał” wszystkich. Absolutnie nie zgadzam się, że Górnik pogodził się z tym, że jest drużyną skazaną na porażki. Jeśli chodzi o obsadę bramki to nie mam obaw o Mariusza Pawełka. Mateusz Abramowicz również posiada duże umiejętności, a do tego ADHD i to też jest dobre. Gramy kolejny mecz o zwycięstwo. Potrafimy grać konsekwentnie, nasza gra może się podobać, zwiększyła się ruchliwość zawodników jak i utrzymywanie się przy piłce. Brakuje nam skuteczności, dlatego wciąż szukamy egzekutora.
Dariusz Sztylka (asystent trenera): – Zdajemy sobie sprawę, że jest to dla nas bardzo ważne spotkanie. To mecz, który daje nam możliwość włączenia się do walki o górną część tabeli. Stawka jest duża, ale będziemy solidnie przygotowani do starcia. Górnik ma swoje problemy, ale my się skupiamy na sobie. Chcemy zagrać dobre spotkanie i wywalczyć 3 punkty!
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl