Ruch Chorzów w obecnym sezonie nie zdobył na boiskach rywali jeszcze ani jednego punktu, a w sumie w pięciu ostatnich wyjazdach „Niebiescy” nie zdołali ani razu wygrać. Roosevelta81.pl prezentuje garść statystyk oraz wypowiedzi z obozu piątkowego rywala „Trójkolorowych”.
– w poprzednim sezonie Ruch zajął 15. miejsce w T-Mobile Ekstraklasie i utrzymał się tylko dzięki nie przyznaniu licencji Polonii Warszawa.
– w 30 spotkaniach zgromadził 31 punktów, czyli tyle samo co GKS Bełchatów, ale miał od niego lepszy bilans bezpośrednich pojedynków.
– na taki dorobek złożyło się osiem zwycięstw, siedem remisów i piętnaście porażek. Stosunek bramek zdobytych do straconych wyniósł 35:48.
– tracąc aż 48 bramek, „Niebiescy” byli najgorszą drużyną w defensywie ubiegłego sezonu.
– na wyjazdach chorzowianie zgromadzili 14 punktów, wygrywając trzy mecze, remisując pięć i przegrywając siedem.
– stosunek bramkowy w tych spotkaniach wyniósł 12:17.
– przed nowym sezonem z Ruchu odeszli między innymi Gabor Straka i Michal Pesković (ten, któremu Tomasz Hajto strzelił bramkę z 60 metrów w starciu Polonii Bytom z Górnikiem Zabrze), a karierę z powodu kontuzji zakończył Marcin Baszczyński. Niepewny też jest los Macieja Jankowskiego, który jednak w piątek najprawdopodobniej zagra.
– Kadrę Ruchu uzupełnili zdolną młodzieżą z zespołu Młodej Ekstraklasy, a najgłośniejszym transferem był powrót Łukasza Surmy.
– Aktualnie po rozegranych czterech kolejkach podopieczni Jacka Zielińskiego zajmują dziewiąte miejsce.
– „Niebiescy” wygrali jeden mecz, dwa zremisowali oraz jeden przegrali. Jedyną wygraną jest pokonanie Legii przy Cichej 2:1. Stosunek bramkowy jest idealnie równy i wynosi 5:5.
– Na wyjeździe grali dopiero raz i przegrali z Cracovią 1:2.
– Pozostałe mecze to remisy z Lechem Poznań i Lechią Gdańsk po 1:1.
– Niezdolni do gry w Ruchu są Maciej Sadlok, Piotr Stawarczyk i Artur Gieraga.
Jacek Zieliński (trener Ruchu): Oczekujemy w piątek dobrego meczu w naszym wykonaniu. Meczu, który porwie publiczność, a także da nam dobry wynik. Przyjedziemy na Górnik z szacunkiem, ale bez strachu. Choć zagramy z liderem, to wierzymy w korzystny rezultat . Sprawa Jankowskiego cały czas się toczy i nie jest rozwiązana tak, jak byśmy chcieli. Maciek jest w treningu, jest do naszej dyspozycji i jeśli nie wydarzy się nic złego, to będzie w piątek gotowy do gry.
Marek Szyndrowski (obrońca Ruchu): Górnik to solidny zespół od paru lat. Nie przypadkowo plasuje się na tej pozycji. Drużyna kierowana przez trenera Adama Nawałkę jest poukładana, na każdej pozycji ma dobrego zawodnika, więc stąd pozycja lidera. Przypomnę jednak, że my ostatnio pozbawiliśmy pierwszej pozycji Legię, więc wierzę, że teraz zabierzemy lidera Górnikowi. Nie trzeba nikogo w naszej szatni motywować. Jeśli wyjdziemy na te mecz z taką determinacją jak na Legię, to będzie to dobre spotkanie. A jakim wynikiem się zakończy? To się zobaczy.
Marcin Malinowski (pomocnik Ruchu): Górnik był jeszcze mocniejszy z Olkiem Kwiekiem w składzie, który dzielił i rządził w środku pola i umiejętnie obsługiwał kolegów podaniami. Radek Sobolewski to jednak inny typ zawodnika, o innych predyspozycjach. Nie zmienia to faktu, że aktualna dyspozycja Górnika robi wrażenie. To bardzo mocny zespół, który ma piekielnie silną drugą linię. Trzeba się będzie mądrze przeciwstawić tej formacji.
źródło: Roosevelta81.pl/Ekstraklasa.org /niebiescy.pl/ruchchorzow.com.pl/Sport
foto: ruchchorzow.com.pl
