Podbeskidzie zajmuje aktualnie 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 50 punktów. Gracze z Bielska mają stratę 4 pkt. do miejsca premiowanego awansem, ich szansę są czysto matematyczne i mało kto stawia przed tą drużyna jeszcze możliwość awansu. Jak sami działacze przyznają, trener Kocian ma już szykować drużynę na przyszły rok.
W tym sezonie gracze z Beskidu Śląskiego mają bilans: 13 wygranych, 11 remisów i 8 porażek. Przed sezonem na Klimczoku zapowiadano szybki powrót do Ekstraklasy, skąd Podbeskidzie spadło razem z Górnikiem.
Aktualnie zespół Podbeskidzia prowadzi Jan Kocian, który prowadzi zespół od 11 października 2016. Trener od cudów, bo jak inaczej nazwać sezon 2013/2014 i najniższy stopień podium dla Ruchu Chorzów? Po wielkim sukcesie w Chorzowie, było już pod górkę. Słowaka zatrudniła Pogoń Szczecin, gdzie wyniki nie były już tak imponujące, a działacze nie okazali się cierpliwi po słabym początku wiosny 2015 i trener pożegnał się z Portowcami.
Gracze Podbeskidzia w ostatniej kolejce wygrali z Sandecją Nowy Sącz na własnym stadionie 2:1 po szarpanej grze, choć udało się strzelić 2 bramki, to styl bielszczan nie zachwycał. Na kogo muszą uważać Górnicy?
Na pewno na stałe fragmenty w wykonaniu Tomasza Podgórskiego. W pomocy do przodu potrafi również szarpnąć Damian Chmiel, natomiast ton poczynaniom ofensywnym nadają Demjan i Lewicki, którzy łącznie strzelili 13 bramek(odpowiednio 4 i 9). Łukasz Sierpina ma talent do odnajdywania się w polu karnym przeciwnika, ale brakuje wykończenia i zachowania zimnej krwi, co udowodnił m.in. w ostatnim meczu z zabrzańskim Górnikiem.
Dla kibiców gratką na pewno będzie ponowne pojawienie się na boisku w Zabrzu Michała Janoty, tym razem po przeciwnej stronie barykady. Wynalazek Ojrzyńskiego, który zawodził na całej linii w Bielsku stara się odbudować. W Podbeskidziu gra m.in. Mariusz Magiera, któremu na pewno należy się szacunek za wszystkie lata spędzone w Zabrzu, „Magic” z powodu nadmiaru żółtych kartek w meczu z Górnikiem nie zagra. Poza wspomnianą dwójką, „epizod” w Zabrzu zaliczył Adam Deja, który w sezonie 2010/2011 wystąpił w jednym meczu Młodej Ekstraklasy w barwach Górnika w meczu ze Śląskiem Wrocław.
Górnika i Podbeskidzie łączy wiele, począwszy od piłkarzy mających przeszłość na Roosevelta m.in. Dariusz Kołodziej, Adrian Sikora, Adam Kompała. Jak również trenerów: Jan Żurek, Marcin Brosz, Leszek Ojrzyński.
W pierwszym meczu rozegranym na Klimczoku padł remis 3:3. Mecz rozgrywany w ulewie, która spowodowała wiele błędów w obu ekipach. Babol Kasprzika, ale również koszmarne zachowanie Leszczyńskiego w ostatnich minutach spotkania, które dało nam remis. Nie zapomnimy również inwazji zabrzańskiej Torcidy na meczu i głośnego dopingu. O samym meczu więcej przeczytacie tutaj.
Nice 1 liga
30 kolejka: Podbeskidzie – GKS Tychy 2:2 (Sierpina, Haskic – Świerczok x2)
31 kolejka: Pogoń Siedlce – Podbeskidzie 3:0 (Żytko, Zjawiński, Tomasiewicz)
32 kolejka: Podbeskidzie – Sandecja Nowy Sącz 2:1 (Podgórski, Lewicki – Danek)
Statystyki i ciekawostki:
– W sezonie 2016/17 zespół Podbeskidzia zdobył 50 pkt., co daje im aktualnie 8 miejsce w tabeli.
– Bilans rywali to 13 zwycięstw, 11 remisów i 8 porażek.
– Bilans w delegacji: 8 zwycięstw, 5 remisów i 3 porażki.
– Stosunek bramek: 37:34
– Najskuteczniejszym zawodnikiem jest Szymon Lewicki, który zdobył 9. bramek.
– Zagrożeni nadmiarem żółtych kartoników są: Jaroch, Janota, Sierpina, Haskic .
– Przeciwko naszym zawodnikom nie zagrają: Magiera, Moskwik.
– Statystyki pokazują, że w Zabrzu Górnik powinien wygrać, choć czeka nas wyrównany mecz.
– W następnej kolejce Podbeskidzie zagra u siebie ze spadkowiczem MKS-em Kluczbork.
– W ostatnim mecz Górnika z drużyną spod Klimczoka padł remis 3:3
– Do tej pory z Górnikiem Zabrze gracze Podbeskidzia spotykali się 14 razy. Bilans: 8 zwycięstw Górnika, 2 zwycięstwa Podbeskidzia, i 4 remisy.
Wypowiedzi:
Mariusz Magiera (obrońca Podbeskidzia): – Głównym atutem Górnika w najbliższym meczu będzie własny teren – trybuny, które niosą drużynę. To ogromny atut. Jeśli chodzi o boisko to Górnik bardzo dobrze gra z kontrataku, zresztą jak wiele zespołów w pierwszej lidze. Jeśli pierwszy ich „nie ukłujesz” możesz mieć problem.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl