Jak za dawnych lat spotykają się lider i wicelider ekstraklasy w spotkaniu pucharowym. W lidze przy Łazienkowskiej nie udało się wygrać, choć „Trójkolorowi” walczyli dzielnie i Legia musiała rozegrać jeden z lepszych meczów w sezonie by nas pokonać. Teraz podejmiemy ich w naszej Świątyni i chociaż ciągle jest ona w budowie i na trybunach zasiądzie tylko trzy tysiące osób, to o głośny doping możemy być spokojni. Poniżej przedstawiamy kilka ciekawostek z obozu naszego rywala.
– W poprzednim sezonie Legia zdobyła tytuł mistrzowski i Puchar Polski
– W drodze po Puchar pokonała kolejno:
– Okocimski Brzesko 0:4 (0:1) po bramkach Michał Kopczyński 43’, Michał Żyro 54’, 87’, Marek Saganowski 58’.
– Piasta Gliwice 1:2 (0:1) gole Michał Kucharczyk 42’, Jorge Salinas 60’.
– Olimpię Grudziądz u siebie 4:1 (0:1) gole Marek Saganowski 51’, 89’, Artur Jędrzejczyk 63’, Wladimer Dwaliszwili 90’, a na wyjeździe 1:2 (0:0) gole Wladimer Dwaliszwili 73’, Marek Saganowski 78’.
– Ruch Chorzów na wyjeździe 0:0 a u siebie 2:1 (0:0) gole Wladimer Dwaliszwili 52’, 60’ (k).
– W finale pokonali Śląsk Wrocław na wyjeździe 0:2 (0:2) trafienia Marek Saganowski 32’, 44’ i przegrali przy Łazienkowskiej 0:1 (0:1).
– Przed nowym sezonem z klubu odeszli między innymi Daniel Ljuboja, Janusz Gol, Artur Jędrzejczyk a Michał Żewłakow i dobrze znany w Zabrzu Dickson Choto zakończyli karierę.
– W zamian legioniści pozyskali Dossa Juniora (za 500.000 € z AEL Limassol), Henrika Ojamaa (360.000 € z Motherwell FC), Łukasza Brozia (Widzew), i Helio Pinto (APOEL Nikosia).
– Aktualnie po rozegranych 21 kolejkach, podopieczni Jana Urbana przewodzą T-Mobile Ekstraklasie z 43 punktami na koncie.
– Wygrali czternaście spotkań, zremisowali raz i ponieśli sześć porażek. Bilans bramkowy wynosi 44:22
– „Wojskowi” na wyjazdach nie prezentują się tak dobrze jak w warszawie i z jedenastu spotkań wygrali pięć, raz remisowali i aż pięć razy przegrywali. Stosunek bramkowy wynosi 16:15.
– W Lidze Europy zaprezentowali się fatalnie i wygrali tylko jedno spotkanie strzelając zaledwie dwa gole..
– W poprzedniej rundzie legioniści pokonali Rozwój Katowice 0:3 (0:2) po golach Mareka Saganowskiego 16’, 46’, Jakuba Koseckiego 39’.
– Aktualna passa warszawian wliczając mecz w LE to PWPWW.
– Pod znakiem zapytania stoi występ: Dossa Juniora
Jan Urban (trener Legii Warszawa): – Spędziłem w Zabrzu wiele lat swojej kariery. Tego się nie zapomina. Mecze z Górnikiem są dla mnie wyjątkowe. To będzie taki sentymentalny powrót, ale poza tym, wiemy, po co tam jedziemy. Fakty są takie, a nie inne. Ja z reguły nie lubię narzekać, ale tych meczów ostatnio mamy sporo. Mógłbym się przyczepić, że Górnik po ostatniej kolejce ma jeden dzień odpoczynku więcej. Przy takim natłoku spotkań jedna doba, dla nas, to bardzo dużo. Ale już może zostawmy ten temat. Nasi rywale są bardzo groźni na własnym boisku. Trener Wieczorek to inteligentny facet. Widać, że nie zmienia za dużo, bo wie, że kiedy drużynie idzie, to nie można na siłę wprowadzać swoich metod. W Warszawie już wszyscy zasmakowali zdobywania tego trofeum. W tej chwili staram się zmotywować zawodników, aby w środę też nie odpuścili.
Źródło: Roosevelta81.pl/warszawa.sport.pl
Foto: Mishka/Legionisci.com
