Już dzisiaj, punktualnie o godzinie 20:30 swój kolejny, domowy pojedynek rozegra Górnik Zabrze, który na półmetku rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, podejmie przy ul. Roosevelta, Pogoń Szczecin, na pokonanie której w ubiegłym sezonie Trójkolorowi dwukrotnie znaleźli skuteczny patent. Wierzymy, że i tym razem zwycięsko z dzisiejszego, barbórkowego spotkania wyjdą podopieczni Jana Urbana, dopisując do swego konta pełną pulę punktów.
Jak już wspomnieliśmy, w ubiegłym sezonie Górnik z Dumą Pomorza spotkał się dwukrotnie. Pierwszy mecz rozegrany został 5 listopada 2022 roku w Szczecinie, niosąc imponujące zwycięstwo zespołu pod wodzą Bartoscha Gaula 4:1. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Aleksander Paluszek (5′), umieszczając futbolówkę w siatce Bartosza Klebaniuka i wyprowadzając Górnika na prowadzenie. Tuż przed przerwą do wyrównania doprowadził Luka Zahovič (42′). Druga odsłona meczu należała jednak wyłącznie do zabrzan, którzy za sprawą goli Kanjego Okunuki (53′), Szymona Włodarczyka (56′) i pięknego trafienia z dystansu Lukasa Podolskiego (73′), wracali ze Szczecina w doskonałych nastrojach, które nie opuściły drużyny oraz jej wiernych sympatyków także w drugim, wiosennym spotkaniu.
Mecz rewanżowy rozegrany został 20 maja na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu, niosąc kolejny triumf czternastokrotnych mistrzów Polski nad Portowcami. Autorami i tego sukcesu okazali się Szymon Włodarczyk (78′ k) i Lukas Podolski (90′). Gola dla Pogoni zdobył w 83. minucie spotkania Pontus Almqvist. Finalnie sezon 2022/2023 Portowcy zakończyli na czwartym miejscu w tabeli, a Górnik uplasował się dwie lokaty niżej (6).
Jakim rezultatem zakończy się dzisiejsza potyczka, przekonamy się już niebawem. W dwóch ostatnich meczach nasz zespół nie powiększył swojego dorobku, przegrywając po dobrej serii gier, kolejno dwa wyjazdowe spotkania. Najpierw biało-niebiesko-czerwoni przegrali 2:1 ze Stalą Mielec, zaś w minioną niedzielę w dokładnie takim samym stosunku bramkowym, ulegli Puszczy Niepołomice. W ostatnich dwóch starciach zaledwie jeden punkt zainkasowali także podopieczni Jensa Gustafssona, którzy w 15. odsłonie PKO BP Ekstraklasy, zremisowali 1:1 przy ul. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie z Rakowem. Zaś w ostatniej kolejce, na Stadionie im. Floriana Krygiera punkty Pogoni wyrwała mielecka Stal, która po hat tricku Ilja Szkurina, pokonała Portowców 3:2. Po 16. seriach gier, Trójkolorowi gromadzą na swoim koncie 19. punktów, które uplasowały zespół na 11. miejscu. W znacznie lepszej sytuacji są nasi rywale, którzy zdobyli 26 „oczek”, dających Pogoni bezpieczne 5. miejsce w ligowej stawce, której przewodzi Śląsk Wrocław.
Pisząc o dzisiejszym meczu, nie możemy zapomnieć także o najbliższym wtorku, kiedy to Górnika z Pogonią czeka kolejny bezpośredni pojedynek, tym razem w ramach 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, w którym awans do dalszej fazy (1/4) zapewni sobie tylko jeden zespół. Przypominamy, że mecz Pogoni z Górnikiem zaplanowany został na 5 grudnia, a jego początek przewidziano na godzinę 18:00. Dzisiaj rozstrzygnięć możemy spodziewać się wielu, wierząc w to najkorzystniejsze dla naszej drużyny, w postaci zwycięstwa, przecierającego szlaki przed pucharowym starciem. Co prawda faworytem meczu pozostają goście, lecz doskonale wiemy, jak to z tymi faworytami w futbolu bywa. Niechaj więc wzorem ubiegłego roku i tym razem zwycięstwo nad Pogonią w obu meczach, przypadnie Górnikowi, za co mocno ściskamy kciuki i w co mocno wierzymy. Jadymy durch!
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl