Górnik Zabrze podzielił się punktami z Lechią Gdańsk. Na jednego z bohaterów wśród gospodarzy długo pracował Martin Chudy, który popisywał się kapitalnymi interwencjami, jednak w końcówce i on nie ustrzegł się błędów. W pomeczowym komentarzu, tak oceniał swój występ, jak i całe spotkanie: – Mecz zaczęliśmy bardzo dobrze, pierwsi zdobyliśmy bramkę. Po zmianie stron przeciwnicy grali nieco inaczej, dłużej przetrzymywali piłkę, często dorzucali w pole karne. Prowadząc dwoma golami straciliśmy trochę koncentracji. Pozwoliliśmy rywalom na zbyt wiele. Po pierwszej bramce dla Lechii zrobiło się nerwowo i niestety gościom udało się doprowadzić do remisu. Wygrywając u siebie 2:0 powinniśmy zdobyć komplet punktów. Przy strzale po którym padł pierwszy gol dla Lechii chciałem parować piłkę. Przeszła mi ona jednak przez rękę i tej sytuacją żałuję, wcześniej, w trudniejszych udało mi się wybronić.
Słowacki golkiper ocenił także dorobek Górnika z dwóch spotkań po wznowieniu rozgrywek. – Uważam, że mamy całkiem dobry start, aczkolwiek po dzisiejszym meczu pozostaje niedosyt, powinniśmy mieć sześć punktów.
Źródło: Canal+/Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl