Górnik Zabrze pokonał Karpaty Lwów 1:0. Na listę strzelców wpisał się Adam Wolniewicz.
Nie tak dawno śmialiśmy się z naszych niebieskich „przyjaciół”, gdy dostali oklep od Karpat Lwów 0:3. Teraz, gdy sami w dobrym stylu pokonaliśmy Ukraińców 1:0, śmiejemy się jeszcze bardziej. No i czas chyba powiedzieć głośno – tak grający Górnik musi być murowanym kandydatem do awansu. A my powoli zacieramy już ręce na inaugurację w Legnicy.
Pogoda była wakacyjna, to i mecz był trochę senny. Pierwsza połowa należała do Górnika, który mecz zaczął w najmocniejszym składzie. Zabrzanie częściej przebywali na połowie Ukraińców i choć nie przekładało się to może na wiele sytuacji podbramkowych, to było czuć, kto jest lepszy. Dużo wiatru robił z przodu Cerimagić, Nowak imponował przeglądem pola, a Kopacz kolejny raz był jak skała. Zasłużenie więc podopieczni Marcina Brosza schodzili na przerwę prowadząc po bramce Adama Wolniewicza, który jest kolejnym poważnym kandydatem do zagospodarowania lewej obrony.
Na drugą część Górnik wyszedł młodzieżą, podpartą kilkoma bardziej doświadczonymi zawodnikami. I choć to Karpaty były lepszym zespołem, to wiele pozytywów można znaleźć z tej połowy. Szczególnie kilku młodych pozwoliło się zapamiętać w naszej pamięci. Na przykład Dariusz Pawłowski, który szalał na prawej stronie z Michałem Teichmanem. Dobre wrażenie zrobił na środku Bartek Gajda, podobnie jak Łukasz Wolsztyński, który był bardzo bliski asysty. Swoje robili także trochę strasi, zwłaszcza Kasprzik, który kilka razy musiał się wykazać.
Dalej przy kilku pozycjach pozostają znaki zapytania. Na bokach obrony Marcin Brosz eksperymentuje na potęgę i nie odważylibyśmy się teraz powiedzieć, na kogo postawi w lidze. Podobnie jak w ataku, gdzie ani Urynowicz, ani Skrzypczak nie zachwycili w poniedziałkowym sparingu.
Zapis naszej relacji minuta po minucie: KLIKNIJ
Górnik Zabrze – Karpaty Lwów 1:0 (1:0)
1:0 – Wolniewicz, 20′
Górnik (I polowa): Kuchta – Matuszek, Kopacz, Szeweluchin, Wolniewicz – Gergel, Danch, Przybylski, Ćerimagić – Nowak – Urynowicz.
Górnik (II polowa): Kasprzik – Teichman, Gajda, zawodnik testowany, Ambrosiewicz – Plizga, zawodnik testowany (83′ Wajsak), Pawłowski (87’Kiklaisz), Ł. Wolsztyński – Źurkowski, Skrzypczak.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
