Górnik Zabrze rozbił w Płocku Wisłę 4:0. Co warto podkreślić, bardzo dobrze spisywała się defensywa zabrzan na czele z Tomaszem Loską, który tak na gorąco oceniał spotkanie: – Nie próżnowaliśmy przez ostatni tydzień, popracowaliśmy solidnie i najważniejsze ze zagraliśmy na „0”, bo ostatnie trzy spotkania zamknęliśmy liczbą 10 po stronie straconych goli. Nie świadczyło to dobrze o zespole, defensywie czy wreszcie o mnie. Wygrana z czystym kontem cieszy podwójnie, wiemy przecież, że Wisła gra dobrą piłkę. Trzeba też powiedzieć, iż warunki do gry w piłkę w Płocku nie są najlepsze.
Oczywiście nie podejrzewamy, że podopieczni Marcina Brosza wcześniej nie zostawiali mnóstwo potu na treningach, w Płocku praca w końcu przełożyła się na rezultat. – komentował na gorąco bramkarz Górnika. – Linia defensywna w końcu wyglądała podobnie jak w poprzednim sezonie. Wszystko funkcjonowało, graliśmy blisko siebie. To jest wielki plus i mam nadzieję, że Górnik pójdzie teraz do góry, a my spokojniej będziemy mogli patrzeć w tabelę. Teraz mamy mecz o sześć punktów z Miedzią, na pewno będziemy chcieli go wygrać.
Źródło: Roosevelta81.pl, canal+
Foto: Roosevelta81.pl