Już dzisiaj Trójkolorowi zainaugurują nowy sezon PKO BP Ekstraklasy, mierząc się o pierwsze ligowe punkty w wyjazdowym starciu z Lechem Poznań. Początek emocjonującego pojedynku obu drużyn zaplanowany został na godzinę 17:30, a jego rozjemcą będzie Damian Sylwestrzak.
W trakcie dwumiesięcznej przerwy w obu zespołach sporo się wydarzyło. Do Górnika dołączyli: Lukáš Ambros, Aleksander Buksa, Patrik Hellebrand, Taofeek Ismaheel, Josema Sánchez, Filip Majchrowicz, Manu Sánchez, Norbert Wojtuszek i Luka Zahovič. Z utytułowanym klubem z Roosevelta pożegnali się natomiast: Daniel Bielica, Mateusz Chmarek, Szymon Czyż, Lawrence Ennali, Adrian Kapralik, Sebastian Musiolik, Dani Pacheco, Boris Sekulić, Michal Siplak i Kostas Triantafyllopoulos. W szeregach naszych rywali doszło do równie wielu roszad. Z Lecha odeszli: Alan Czerwiński, Maksymilian Dziuba, Mateusz Pruchniewski, Barry Douglas, Nika Kwekweskiri, Artur Sobiech oraz Filip Wolski. Ich miejsce w drużynie pod wodzą Nielsa Frederiksena zajęli: Igor Brzyski, Alex Douglas, Bryan Fiabema, Tymoteusz Gmur, Antoni Kozubal, Maksymilian Pingot oraz Filip Wilak. Przy tak licznych przetasowaniach trudno o adekwatną ocenę aktualnej formy zespołów, wierzymy jednak, że w przypadku Górnika zmiany okażą się trafne i wzorem ubiegłego roku, ze znacznie lepszym finiszem, walczyć będziemy do ostatniego meczu o zajęcie jak najwyższej lokaty na koniec sezonu 2024/2025.
Przypominamy jednocześnie, że ubiegłoroczne rozgrywki biało-niebiesko-czerwoni zakończyli na szóstym miejscu, gromadząc w 34. spotkaniach 53 „oczka”. Dokładnie takim samym dorobkiem może pochwalić się poznańska lokomotywa, która zakończyła sezon 2023/2024 na piątej pozycji. Pierwsza bezpośrednia batalia Górnika z Lechem rozegrana została 2 września 2023 roku, niosąc remis 1:1. Jako pierwsi na liście strzelców zapisali się zabrzanie, którzy objęli prowadzenie przy ul. Bułgarskiej w 45. minucie pierwszej połowy, kiedy bramkę z rzutu karnego zdobył Daisuke Yokota. Do wyrównania doprowadził w 70. minucie spotkania Alan Czerwiński, ustalając wynik na 1:1. Także remisem, jednakże bezbramkowym zakończył się mecz obu zespołów, który rozegrany został na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu 9 marca. Jakie rozstrzygnięcie przyniesie pierwsza w tym sezonie potyczka pomiędzy reprezentantami Wielkopolski i Górnego Śląska, będąca najlepszym sprawdzianem i wyznacznikiem formy obu drużyn, dowiemy się już niebawem. Spoglądając na wyniki meczów kontrolnych, rozegranych przed sezonem widzimy znacznie lepszą dyspozycję zabrzan, którzy na pięć spotkań towarzyskich wygrali aż trzy (z Odrą Opole 2:1, Karlsruher 3:0 i Kosice 1:0), jeden mecz remisując (Tirol 1:1) i przegrywając w ostatnich minutach z FC Basel 2:1. Piłkarze ze stolicy Wielkopolski odnieśli tylko jedno sparingowe zwycięstwo na cztery mecze kontrolne, wygrywając ze słabo spisującym się ostatnimi czasy Banikiem Ostrava 2:0 i ulegając kolejno Piastowi Gliwice (0:1), FTK Teplice (0:2) oraz remisując ze szkockim FC Dundee (1:1).
Ufamy, że wzorem test-meczów zwycięsko z dzisiejszego spotkania wyjdą goście, którzy ku ogromnej radości swych wiernych sympatyków dopiszą w tabeli komplet trzech punktów, rozpoczynając sezon 2024/2025 od budującego morale drużyny zwycięskiego meczu, za co bardzo mocno ściskamy kciuki, intonując głośno i entuzjastycznie: do boju Górnik!
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
3-0 dla Gornika