Wciąż nieznana jest przyszłość Mateusza Zachary. Napastnikiem Górnika interesuje się kilka klubów, lecz żaden z nich nie przesłał zabrzanom zadowalającej oferty.
– Jeśli do zgrupowania kadry nie dojdzie do transferu, to zostaje z nami – stawia sprawę jasno trener Ryszard Wieczorek.
Piłkarz ma za sobą świetną rundę. Jesienią strzelił dziesięć goli i kilka zagranicznych klubów zaczęło się nim interesować. Wymienia się holenderski SC Heerenveen, izraelski Maccabi Hajfa czy bułgarski Botew Płowdiw. Konkretów jednak brak. Jedyną ofertę przysłali działacze hiszpańskiej Celty Vigo. Zaproponowali jednak tylko 150 tys. euro. Dla szefów Górnika to zbyt mało i czekają na lepsze oferty.
Jak najszybszego wyjaśnienia przyszłości 23-letniego napastnika domaga się trener Wieczorek. – Jeśli Mateusz wyjedzie na zgrupowanie reprezentacji jako piłkarz Górnika i nic w tym czasie się nie wydarzy, to ma wrócić też jako piłkarz Górnika – kategorycznie podkreśla szkoleniowiec zabrzańskiej drużyny.
Źródło: Przegląd Sportowy
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl
