Największy wygrany zimowego okresu przygotowawczego w Górniku? Wszystko wskazuje na to, że Tomasz Loska. 21-letni bramkarz w sparingach zagrał najwięcej i stał się głównym kandydatem do gry w pierwszym wiosennym meczu z GKS-em Tychy.
Roosevelta81.pl: Przed wami już tylko ostatni sparing. Jak podsumujesz zimowy okres przygotowawczy?
Tomasz Loska (bramkarz Górnika): – Na pierwszym obozie w Czechach trenowaliśmy bardziej siłowo, żeby fizycznie czuć się jak najlepiej. W Słowenii było już więcej treningów typowo piłkarskich. Myślę, że dobrze przepracowaliśmy ten czas.
Podczas naszego ostatniego wywiadu deklarowałeś, że będziesz walczyć o podstawowy skład i słowa dotrzymałeś. W sparingach grałeś najwięcej i wydaje się, że jesteś najbliżej podstawowego składu.
– Rzeczywiście w sparingach zagrałem najwięcej i jestem z siebie zadowolony. Do meczu z GKS-em Tychy zostało jeszcze parę dni, więc dalej walczę o podstawowy skład. A to, czy zagram rozstrzygnie się w przyszłym tygodniu.
Prawie trzy lata czekałeś na taki moment. Latem 2014 po raz pierwszy zostałeś włączony do kadry pierwszej drużyny, ale debiutu się nie doczekałeś. Kibice powoli mogą sobie przypominać o Tomaszu Losce?
– Jestem zawodnikiem Górnika dokładnie od stycznia 2014 roku i już wtedy za czasów trenera Wieczorka byłem zapraszany na treningi. Dosyć długo byłem w kadrze pierwszej drużyny, ale nigdy nie byłem nawet w kadrze meczowej, co mnie troszkę przytłaczało. Był taki czas kiedy na to zasługiwałem. Większość kibiców mnie nie zna, ale mam nadzieję, że już za parę tygodni będzie to inaczej wyglądać.
Ostatni sparing nie ułożył się po waszej myśli. Jak opiszesz porażkę na zakończenie zgrupowania?
– Straciliśmy dwa takie same gole tylko jeden po wrzutce z lewej strony, a drugi z prawej. Zdarzyły się głupie straty do tego wszystkiego błąd w ustawieniu i drużyna Celje to wykorzystała. W pierwszej połowie rywale byli mocniejsi, a w drugiej części meczu graliśmy jak równy z równym. Przed nami jeszcze jeden sparing, a później już liga. Wierzę, że do 3 marca dopracujemy wszystko i będziemy się cieszyć z kompletu punktów.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl