Wszyscy kibice zastanawiają się jak będzie wyglądała ligowa tabela po zakończeniu sezonu katowicki „Sport” szuka odpowiedzi na nurtujące pytanie.
Po rundzie jesiennej liderem jest Legia Warszawa, która wyprzedza o pięć punktów Górnika Zabrze. – Górnikowi będę kibicował zawsze, mam go w sercu. Ale patrząc na jego budżet – nie wierzę, że będzie w stanie zagrozić aktualnemu liderowi. Legia jest poza zasięgiem zabrzan i pozostałych zespołów – mówi „Sportowi” Tomasz Hajto, były gracz Górnika i reprezentacji Polski.
W podobnym tonie wypowiada się Kamil Kosowski. – Mimo sentymentu, jaki mam dla Górnika, to czuję, że będzie mu trudno. Runda wiosenna jest bardziej wymagająca i nie jestem pewny, czy zakończy sezon na podium ekstraklasy – dodaje były reprezentant Polski.
Górnika zachęca do walki Jan Benigier, mistrz Polski w barwach Ruchu. – Górnik nie może być minimalistą. Musi walczyć o najwyższe cele, tym bardziej że w drużynie pozostali Nakoulma i Olkowski, czyli kluczowi zawodnicy. Poza tym kibice nie wybaczyliby im minimalizmu. Przecież czekają na sukces Górnika już kilkadziesiąt lat – przypomina.
Źródło: Sport
Foto: Andrzej Zgiet/poranny.pl
