Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów, Jana Urbana oraz Janusza Niedźwiedzia po spotkaniu 12. kolejki PKO Ekstraklasy, pomiędzy Górnikiem Zabrze i Stalą Mielec.
Jan Urban (trener Górnika): – Może nie będę analizował konkretnych sytuacji, bo mieliśmy ich wiele. Wiedzieliśmy w jakim momencie jest Stal. Na pewno duża pewność siebie po ostatnich spotkaniach, które były dla nich dobre, punktowali. Wiedzieliśmy, że to doświadczenie, które mają w swoich szeregach też będzie robiło swoje. Stałe fragmenty gry również, bo mają rosłych zawodników. Mieliśmy wcześniej zamknąć mecz, bo tych sytuacji było zdecydowanie więcej. Owszem oni też mieli, ale mniej. Można powiedzieć, że zrobiliśmy swoje. Ten mecz był bardzo ważny pod wieloma względami, ale przede wszystkim w kontekście tabeli, żeby mieć troszeczkę spokoju. Wydaje mi się, że we wcześniejszych spotkaniach zasłużyliśmy na więcej, ale tych punktów nie było, uciekały nam. Dzisiaj bardzo ważne zwycięstwo, po to, żeby spokojnie pracować przed kolejnym pojedynkiem (…).
Janusz Niedźwiedź (trener Stali): – Gratulacje dla Górnika. Podsumowaniem tego meczu jest to jak weszliśmy w niego od początku. Traciliśmy piłkę i mieliśmy problem ze złapaniem rytmu gry (…).
Poniżej zapis całej konferencji
Graj i wygrywaj z nami na betcris.pl
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Pokaz indolencji, braku podstawowego wyszkolenia technicznego w wykonaniu Górnika. Nie rozumiem, jak piłkarz będący przy piłce wbiegający lewą stroną na pole karne rywala z bardzo dobrej pozycji strzela lewą nogą na bramkę wewnętrzną stroną stopy?! W II połowie takim artystą był zdaje się Lukoszek, a w pierwszej z prawego skrzydła prawą nogą chyba Zahović. Oba strzały w długi róg i piłka w obu przypadkach poleciała obok bramki. Gdyby dziś piłkarze Górnika grali na poziomie najwyższej ligi tak jak powinni grać, to Stal wywiozłaby z Zabrza jakieś 6-7 goli w plecy. Sama wygrana cieszy, ale takich „stali”, które proszą się, żeby je zlać, już w terminarzu nie będzie. Dwutygodniowa przerwa niczego nie zmieniła. Byłbym zapomniał o Wojtuszku, który w II połowie miał pustaka i będąc z prawej strony bramki Stali strzelał z prawej nogi w długi róg, oczywiście wewnętrzną stroną stopy. Do poziomu meczu, który mimo wielu strzałów i sytuacji stał na słabym poziomie dostroił się sędzia, który z racji własnej nieudolności, której efektem były własne błędy prowokował piłkarzy z Zabrza, karząc ich kartkami. Przypuszczam, że Górnik nawet nie będzie interweniował o ich anulowanie, bo tam nikt nie wie o co chodzi. Rasak, Lukoszek, Podolski, Urban – oni dostali żółte kartki bo sędzia miał taki kaprys.
W pewnym sensie zgoda. Nie wiem czemu miała służyć zmiana z wprowadzeniem na boisko Lukoszka .. Z punktu widzenia jego formy i gry, to niezrozumiałe.
Ale najważniejsze 3 punkty. Górnik powinien wygrać 6-1, brak skuteczności aż nadto widoczny.
Chyba najlepszy mecz do tej pory Zahoviča w Górniku.
Czemu zmiana? Moim zdaniem ściągnięcie Japończyka i Nigeryjczyka było słusznym posunięciem trenera Urbana, bo swoją grą z której nic nie wynikało doprowadzali do szewskiej pasji. Ktoś za nich musiał wejść i Lukoszek był jednym z niewielu alternatyw. I dodam, ze po wejściu Lukoszka i Ambrosa gra Górnika była bardziej składna, ale to mogło wynikać ze zmęczenia Stalowców. Lukoszek ma umiejętności strzeleckie, ale chyba jeszcze nie potrafi podejmować właściwych decyzji jak uderzyć piłkę w określonej sytuacji, żeby ta nabrała odpowiedni tor lotu. W Górniku tego jak widać nie tłumaczą, bo myślą, że mają zaawansowanych technicznie zawodników na miarę Podolskiego.
Co wy kurcze z tym Lukoszkiem uparli żeście się na niego głowa boli
100% racji i w sprawie świętej krowy jakim byli i są póki co sędziowie ale także indolencji strzeleckiej Teofilka, Japończyka , Wojtuszka, Lukoszka i…… Ciekaw jestem czy za życia, ktoś ten burdel w PZPNie posprząta ????????????????????????????????
Całkowita zgoda pokaz indolencji i brak podstawowego wyszkolenia technicznego przy oddawaniu strzału trzeba to piętnować . Ważne że wygrali brawo GÓRNIK
Brawo Górnik są 3 punkty
Serce się raduje GÓRNIK ZABRZE wygrał mecz …
Dzisiaj piłkarze obronili Panu JU stanowisko trenera. Trener w końcu odsunął miernoty do rezerw i na ławę i to mu wyszło na zdrowie. Zobaczymy, jak długo wytrzyma…
A to Urban dostało od kogoś jakieś ultimatum czy tylko dziennikarze tak sobie wymyślili, bo nudno im? Czy w naszej zbankrutowanej sytuacji stać jeszcze na zmianę szkoleniowca? Pewnie wyszło jak zawsze, poczytali forum i „artykuł” gotowy bez wysiłku, a naczelny w niebo wzięty….
Dziekuj Bogu , że macie takiego URBANA i zastanów się nad tym co wypisujesz……
Im nie przemówisz. Pojebani ludzie.
brawo Jasiu Torcida z tobą
Dokładnie. I yebać malkontentów i ekspertów od siedmiu boleści, którzy tu wypisują swoje wysrywy.
Niech Trener się nie martwi!! Niech trener robi swoje!! Malkontenci są i będą!