Poznaliśmy pomeczowe wypowiedzi trenerów po spotkaniu Górnik Zabrze – Jagiellonia Białystok.
Marcin Brosz (trener Górnika Zabrze): – Od samego początku chcieliśmy pokazać inną twarz Górnika, twarz walczącą, twarz zdeterminowaną, chłopców, którzy wiedzą, że mają pomysł i nie tylko są skuteczni w polu karnym przeciwnika ale graja ofiarnie z tyłu. Od samego początku było to widać. Chcieliśmy naszym sympatykom stworzyć wielkie widowisko i dać radość na nadchodzący okres świąteczny. Wynik to jedno, ale mecz był całkiem inny, były emocje i z jednej i z drugiej strony. Takich spotkań się od nas oczekuje, walki, determinacji, poświęcenia i skuteczności. Cieszymy się ze skuteczności naszych ofensywnych zawodników ale też bardzo podkreślamy ofiarność naszej linii obrony.
Rafał Grzyb (trener Jagiellonii Białystok): – Gratuluję drużynie z Zabrza kompletu punktów. Trudno coś konstruktywnego powiedzieć po takim spotkaniu. Po tygodniu i panującej euforii po zwycięstwie z Lechią Gdańsk, musimy przełknąć gorycz ciężkiej porażki. Szkoda, tym bardziej, że sytuacji do strzelenia gola mieliśmy mnóstwo, w tym nie wykorzystaliśmy dwóch rzutów karnych. Trudno to wytłumaczyć, bo nasi zawodnicy zostawili mnóstwo zdrowia. Widać było zaangażowanie w ich poczynaniach, determinację, za co mogę im tylko podziękować. Szkoda tych sytuacji, które wypracowaliśmy. Można powiedzieć, że przeszedłem drogę z piekła do nieba, ale jest to kolejne doświadczenie w mojej krótkiej przygodzie trenerskiej, dlatego podchodzę do tego spokojnie.
Źródło: Roosevelta81.pl/jagiellonia.pl
Foto: Roosevelta81.pl
