Górnik Zabrze pokonał Miedź Legnicę i utrzymał się w Ekstraklasie. To z pewnością była najważniejsza informacja dnia. Jednakże, w głowach już powoli mamy przyszły sezon. Po meczu zapytaliśmy Vako Gvilię o przebieg pojedynku w Legnicy, a także, czy będziemy go mogli oglądać dalej w koszulce Górnika.
Utrzymanie w Ekstraklasie było niezwykle ważne dla kibiców, drużyny i całego klubu.
– Tak, to był bardzo ważny mecz dla nas i zdawaliśmy sobie z tego sprawę. Wygraliśmy i definitywnie utrzymujemy się w Ekstraklasie. Taki był nasz cel, osiągnęliśmy go i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jednak, przed nami jeszcze dwa mecze i chcemy je zagrać dla naszych kibiców i drużyny.
Dzisiaj świetne zawody rozegrał Paweł Bochniewicz czy Martin Chudy, ale osiągnięty cel to zasługa całej drużyny.
– Oczywiście. Paweł zdobył świetną bramkę, Martin wybronił groźny strzał w samej końcówce, ale wcześniej mieliśmy trzy czy cztery stuprocentowe sytuacje. Cała drużyna pracowała, walczyła i pragnęła tego zwycięstwa. To bardzo ważne, że zdobyliśmy w Legnicy komplet punktów.
Następny mecz z Wisłą Płock, która ma nóż na gardle.
– Tak, oni nie są w łatwym położeniu, ale my na to nie patrzymy. My zagramy dla kibiców i chcemy wygrać, bo ostatnio w Zabrzu przegraliśmy. Chcemy móc świętować z całą publicznością.
Vako, musimy o to spytać. Jakie plany na przyszły sezon? Zostajesz w Zabrzu?
– Jeszcze nie wiem. Obecnie, to 50 na 50, ponieważ to nie zależy tylko ode mnie, ale także od wielu innych ludzi. Przede mną jeszcze dwa mecze i na nich chcę się skupić, a potem zobaczymy, co będzie.