W poniedziałek Adam Danch przejdzie dokładne badania kontuzjowanego kolana. Prognozy nie są jednak najlepsze i można spodziewać się najgorszego, czyli zerwania więzadeł. Trzeba trzymać kciuki i liczyć, że jest jednak inaczej.
Czarny scenariusz może oznaczać dla naszego kapitana kilkumiesięczną przerwę w grze, a to przesądzi o tym, że w tym roku na boisku już go nie zobaczymy. Danch doznał urazu w piątkowym meczu z Lechią Gdańsk i pierwsze diagnozy mówiły o zerwaniu więzadeł pobocznych. Niewątpliwie byłaby to ogromna strata dla naszej drużyny. Trzeba podkreślić, że przez cały okres przygotowawczy sztab szkoleniowy usilnie szukał zawodników do gry na środku obrony. Możliwe, że klub dokona jakiegoś transferu „last minute” lub znajdzie defensora do gry na już z kartą na ręku, ale o takiego łatwo nie będzie. Na razie trzeba czekać do poniedziałku i być dobrej myśli, że uraz nie okaże się aż tak groźny.
źródło: Roosevelta81.pl/Górnik Zabrze
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl