Górnik Zabrze zremisował z Pogonią Szczecin 1:1. Na boisku dziewięćdziesiąt minut spędził Daniel Ścislak. Po spotkaniu namówiliśmy „Ścisłego” na wywiad.
Jak skomentujesz dzisiejsze zawody?
– Z pewnością ciężki mecz dla każdej drużyny. Pierwsza połowa należała do Pogoni, natomiast w drugiej to my byliśmy lepszym zespołem.
Druga połowa zdecydowanie lepsza, niż pierwsza. Co na to wpłynęło?
– Podczas przerwy skorygowaliśmy ustawienie. Po zmianie stron graliśmy dokładniej oraz zaczęliśmy być bardziej agresywni w odbiorze.
Punkt z liderem Ekstraklasy, zdobyty na jego stadionie musi cieszyć?
– Naszym celem było zdobycie trzech punktów z Pogonią. Jednakże, szanujemy ten punkt, szczególnie patrząc na teren oraz przeciwnika, z którym graliśmy.
Po remisie w pierwszym meczu wyjazdowym z Wisłą Płock, spotkania na boiskach rywala kończyły się porażkami. Wczorajszy remis jest niejako przełamaniem?
– Tak, jak wspomniałem wcześniej, zawsze gramy o komplet punktów. Jeśli zaczniemy wygrywać, to wtedy będziemy mogli mówić o przerwaniu złej passy.
Teraz trudny okres rozgrywek. Najpierw spotkania z Śląskiem, Pogonią, teraz w środku tygodnia Puchar Polski i następnie potyczka z Lechem na Roosevelta?
– Zgadza się. Jest to intensywny dla nas okres, ale mamy dobrą i szeroką kadrę, która jest gotowa na tego typu ciężkie mecze.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl