Tylko osiem kolejek pozostało do rozegrania w bieżącym sezonie PKO BP Ekstraklasy. W najbliższej 27. serii ligowych zmagań, która zainaugurowana zostanie już dzisiaj, Trójkolorowi rozegrają spotkanie z Koroną Kielce. Potyczka obu drużyn zaplanowana została na czwartkowy wieczór i rozpocznie się punktualnie o godzinie 20:30.
Spoglądając na ligową tabelę, powodów do optymizmu nie ma żadna z drużyn, które dziś przy Roosevelta rywalizować będą o bardzo ważne dla siebie punkty, a spokojniejsze i weselsze święta może zapewnić jedynie wygrana w dzisiejszym starciu. Wiosną znacznie lepiej spisują się podopieczni Kamila Kuzery, którzy tylko w ostatnich czterech kolejkach zanotowali korzystną dla siebie passę, wygrywając trzy mecze i jeden remisując, co dało Koroniarzom dziesięć punktów. Także ostatnia kolejka przyniosła triumf Scyzorów, którzy pokonali Miedź Legnicę 1:0. Jedynego gola na wagę kompletu punktów dał żółto-czerwonym w dwunastej minucie Ronaldo Deaconu. Także w dwunastej minucie, Górnik stracił jedynego gola w spotkaniu z Piastem Gliwice, przegrywając w derbowym starciu 1:0. Po 26. kolejkach PKO BP Ekstraklasy czternastokrotni mistrzowie Polski zajmują 16. pozycję w tabeli, gromadząc 28 „oczek”, lokatę wyżej plasuje się Korona, która ma w swym dorobku 30 punktów. Tak więc do dzisiejszego pojedynku nieco bardziej podbudowani podejdą goście, którzy notują ostatnio lepszą serię. Oba zespoły mają jednak na gardle przysłowiowy nóż i chcąc spędzić nadchodzące święta w spokojniejszych, weselszych nastrojach muszą zrobić wszystko, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Z jakim efektem, okaże się tuż po godzinie 22.
Ostatni bezpośredni pojedynek obu drużyn rozegrany został 18 września 2022 roku na Suzuki Arenie i zakończył się triumfem zabrzan 2:1 oraz świetnym występem naszego zabrzańskiego Tsubasy, który rozpracował rywali, zdobywając dwa gole (45′, 57′). Ostatnie zaś spotkanie Górnika z Koroną na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu miało miejsce 19 czerwca 2020 roku. Wówczas po emocjonującym meczu, Trójkolorowi wygrali przed własną publicznością 3:2, a na liście strzelców zapisali się: Giórgos Giakoumákis (18′), Ognjen Gnjatić 86′ s, Igor Angulo (90′) – Petteri Forsell (59′) oraz Grzegorz Szymusik (79′). Nie mamy nic przeciwko, aby podobnym rezultatem zakończył się także dzisiejszy pojedynek, niosąc dużo emocji oraz goli, a przede wszystkim kolejne zwycięstwo biało-niebiesko-czerwonych, którzy dadzą swym wspaniałym sympatykom najpiękniejszy świąteczny prezent w postaci wygranej i trzech punktów, za które mocno trzymamy kciuki.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl