Górnik Zabrze był najskuteczniejszym zespołem ekstraklasy sezonu 2017/18. Igor Angulo był najlepszym snajperem „Trójkolorowych”. No, ale przecież ktoś musiał też pracować na te trafienia. Jednym z elementów prowadzących do uzyskania bramki są podania. Mistrzem w tym fachu był niepodzielnie, świeżo „upieczony” uczestnik MŚ w Rosji – Rafał Kurzawa. Łącznie w Górniku uzbieraliśmy ośmiu asystentów.

„Kurzi” po rundzie jesiennej miał na swoim koncie 11 asyst, wiosną dorzucił jeszcze sześć i zdecydowanie wygrał tą klasyfikację w lidze. Dość powiedzieć, że kolejny zawodnik pod tym względem, nie uzyskał nawet 50% wyniku Rafała. Arvydas Novikovas z Jagiellonii uzbierał osiem kluczowych podań. 

Drugi w Górniku, a trzeci w całej ekstraklasie rezultat osiągnął Łukasz Wolsztyński, a pamiętajmy, że powodu kontuzji opuścił sporą część rundy rewanżowej. Co ciekawe, wiosną swojego dorobku nie powiększył Damian Kądzior i w całym sezonie pozostał z czterema punktami za asysty.

Trzecie miejsce przypadło Szymonowi Żurkowskiemu, który zarówno jesienią jak i wiosną trzykrotnie obsługiwał kolegów kluczowymi podaniami, co dało łączny wynik sześciu asyst.

Najlepszy snajper zabrzan, Igor Angulo dwukrotnie odwdzięczał się kolegom zagraniami otwierającymi drogę do bramki. Dograniami po których padały bramki dla Górnika mogą się jeszcze pochwalić: Michał Koj, kapitan Szymon Matuszek oraz debiutujący wiosną Daniel Smuga.

17 – Rafał Kurzawa
7 – Łukasz Wolsztyński
6 – Szymon Żurkowski
4 – Damian Kądzior
3 – Michał Koj
2 – Igor Angulo
1 – Szymon Matuszek, Daniel Smuga

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl