Ostatni weekend był bardzo dobry dla naszych zgodowiczów. Wysoka wygrane Wisłoki i Hajduka oraz trzy punkty wywiezione przez ROW z trudnego terenu w Warszawie muszą cieszyć. Lekki niedosyt może panować w Katowicach gdyż niewiele brakowało by GieKSa pokusiła się o trzy punkty w Legnicy, choć przegrywała już 2:0. Zapraszamy do podsumowania.
Hajduk Split
Hajduk pokonał 4:0 drużynę Slaven Belupo w dziewiątej kolejce MaxTV Pierwszej Ligi. Trzy ważne punkty powędrowały na konto ekipy z Poljuda jak najbardziej zasłużenie, gdyż splicianie dominowali przez cały mecz choć rozkręcali się dosyć powoli. Pierwsza bramka padła dopiero w 37′ a jej autorem był Said. W drugiej połowie jednak potwierdzili swoją przewagę zdobywając gole w 71′ (ponownie Said) oraz w 74′ Erceg i wprowadzony z niego Futacs w 88′. Hajduk zajmuje aktualnie w tabeli czwartą lokatę i do lidera z Rijeki sześć oczek.
Hajduk Split – NK Slaven Belupo 4:0
Bramki: Said (37′, 71′), Erceg (74′), Futacs (88′)
Hajduk: Stipica, Juranovic, Nizic, Ismajli, Memolla, Jefferson, Kozulj, Tudor (Barry 63′), Vlasic, Erceg (Futacs 82′), Said (Ohandza 75′)
Slaven: Blažević – Purić, Musa, Aliti, Štiglec, Christenen, Arap, Bouadla, Ivanovski, Savić (88′ Zakarić), Heber (55′ Heber)
Żółte kartki: Kożulj – Śtiglec
Sędziował: Fran Jović (Zagrzeb)
Widzów: 5898
Kto akurat odpoczywa w okolicach Splitu, może zobaczyć kolejny mecz ligowy Hajduka z Cibalia w sobotę 24 sierpnia o godzinie 19:00. Ceny biletów wahają się od 40 do 80 HRK. Wcześniej jednak Hajduk zagra w Pucharze Chorwacji z Jalżabet w środę o 15:30.
Więcej na Hajduk.hr
GKS Katowice
GieKSa po emocjonującym meczu, zremisowała wyjazdowe spotkanie z Miedzią w Legnicy. Katowiczanie w 21′ przegrywali już 2:0 ale podnieśli się i jeszcze przed przerwą doprowadzili do remisu. Niezawodny był znów Goncerz, który zdobył kontaktowego gola a następnie przyczynił się do samobója Miedzierskiego. Niestety Kapitan GKSu w końcówce nie wykorzystał rzutu karnego, podyktowanego za faul na Lebedyńskim i podopieczni Jerzego Brzęczka wrócili z wyjazdu z jednym oczkiem na koncie. W sporej sile, na legnickim stadionie, stawili się też kibice GieKSy, którzy w sile ponad 600, specjalnym pociągiem udali się na ten wyjazd.
Miedź Legnica – GKS KATOWICE 2:2
Bramki: Rybicki (17′), Łuszkiewicz (21′), Goncerz (24′), Midzierski (35′ sam.), w 85′ Goncerz nie wykorzystał rzutu karnego.
Miedź: Kapsa- Bartczak, Perez, Midzierski, Trifonow, Daniel, Łukaszewicz (77′ Rasak), Rybicki (31′ Martin) Bartkowiak, Garguła (60′ Batin), Forsell
GKS: Nowak – Czerwiński, Pielorz, Prażnovsky, D. Abramowicz – Mandrysz, Kalinkowski, Zejdler, Prokic (60′ Wołkowicz) – Goncerz (90′ Sobków), Lebedyński
Ż.kartki: Kapsa- Goncerz, Czerwiński, Zejdler
Sędzia: Zbigniew Dobrynin ( Łódź)
Widzów: 3100 (w tym 613 GieKSiarzy i 3 Żaboli)
Kolejne spotkanie katowiczanie rozegrają w najbliższą niedzielę przy Bukowej 1, a przeciwnikiem będzie Stal Mielec. Informację o biletach możecie znaleźć tutaj.
ROW Rybnik
ROW wygrał w piątek w Warszawie z wyżej notowaną Polonią 1:0. Wszędzie czytamy, że niespodziewanie. Czy aby na pewno? Po zwycięstwie w Kołobrzegu pisaliśmy o naszych piłkarzach, że są „nieodgadnieni”. Że mecze, które wydawałyby się że spokojnie są do wygrania, piłkarze ROW-u przegrywają. A gdy już mało kto na nich stawia, to nagle wygrywają. Tak też było tym razem i wychodzi na to, że musimy się do tego przyzwyczaić. Widocznie lepiej im się gra, gdy przeciwnik atakuje, a sami stawiają na defensywę i liczą, że z przodu coś wpadnie. Mając w bramce Daniela Kajzera czasem się to udaje, bo choć samemu wygrać meczu niby się nie da, to jednak patrząc na interwencje naszego golkipera, można mieć co do tego wątpliwości. Kajzer wyciągnął parę piłek, które powinny znaleźć się w siatce i gdyby nie on, to ROW wracałby ze stolicy bez punktów.
Polonia Warszawa – ROW Rybnik 0:1 (0:1)
Bramka: Jan Janik (29′)
Polonia: Dominik Pusek – Marcin Bochenek, Daniel Choroś, Karol Worach, Grzegorz Wojdyga – Mariusz Marczak (66′ Aleksander Tomaszewski), Donatas Nakrošius, Piotr Kosiorowski (58′ Michał Oświęcimka), Marcin Kluska (74′ Mariusz Wierzbowski) – Bartosz Wiśniewski (58′ Michał Zapaśnik), Fabian Pawela.
ROW: Daniel Kajzer – Jan Janik (85′ Paweł Jaroszewski), Witold Cichy, Szymon Jary, Dawid Bober, Dawid Gojny – Sebastian Siwek (64′ Szymon Popiela), Mariusz Muszalik, Bartosz Slisz, Krzysztof Koch (68′ Kamil Spratek) – Gabriel Nowak (89′ Dawid Drozdowski).
Żółte kartki: Wiśniewski, Nakrošius, Bochenek – Siwek.
Sędziował: Marcin Kochanek (Opole).
Widzów: 1000.
Na piątkowy wyjazd do Warszawy udajemy się autokarem i furami w 71 osób. Niestety za sprawą sporych problemów na trasie spowodowanych wypadkiem w okolicach Częstochowy, na Konwiktorskiej meldujemy się pod koniec spotkania i doping rozpoczynamy dopiero w 80 minucie. Na płocie zawisły dwie flagi – po jednej ROWu i Górnika, który tradycyjnie wsparł nas w dobrej liczbie. Na murawie odnosimy skromne aczkolwiek bardzo cenne zwycięstwo i po końcowym gwizdku dziękujemy zawodnikom za zaangażowanie. Z nami prócz 14 Żaboli, obecna również Wisłoka w 7 osób – dzięki za wsparcie! Osobne podziękowania dla Polonistów za ogarnięcie sprawnego wejścia na sektor gości!
Więcej o ROW Rybnik znajdziecie na ROW.Rybnik.pl
Wisłoka Dębica
Wisłoka Dębica rozgromiła przed własną publicznością Płomień Zagorzyce 8:1 (3:1) w meczu 8. kolejki Klasy Okręgowej. Po tym zwycięstwie, „Biało-Zieloni” wywindowali się na 5. miejsce w ligowej tabeli. Bohaterem spotkania został Dariusz Bałut, który wszedł na plac gry w 38. minucie (zmienił Mateusza Ślęczkę) i aż czterokrotnie wpisywał się na listę strzelców, a do swojego dorobku dołożył jeszcze asystę
WISŁOKA DĘBICA – PŁOMIEŃ ZAGORZYCE 8:1 (3:1)
Bramki: Maik (30′ asysta Kozak), Pęcak (32′ asysta Wójcik), Bałut (44′ asysta Wójcik, 47′ asysta Kozak, 51′ asysta Pietrasiewicz, 90+2′), Maik 60′), Konik (69′ asysta Bałut) – Ochał (24′)
WISŁOKA: K. Kieraś – Maciosek (73′ Piecuch), Kowalski, Wójcik, Kardyś – Maik, Pęcak – Kozak, Bielatowicz (55′ Zięba), Ślęczka (38′ Bałut) – Pietrasiewicz (55′ Konik).
Więcej o Wisłoce znajdziecie na WisłokaDębica.pl
Najbliższe mecze naszych zgód
Hajduk: Hajduk Split – Jalżabet 21.09.2016 godz. 15:30 1/32 Pucharu Chorwacji
Hajduk Split – Cibalia Vinkovci 24.09.2016 godz. 19:00 MaxTV Pierwsza Liga
GieKSa: GKS Katowice – Stal Mielec 25.09.2016, godz. 18:00
ROW: Olimpia Elbląg – ROW Rybnik 24.09.2016, godz. 17:00
Wisłoka: Ostrovia Ostrowy Baranowickie – Wisłoka Dębica 21.09.2016, godz. 16:30
Wisłoka Dębica – Monis Bielowy 24.09.2016, godz. 16:00
Źródło: Hajduk.hr / GKSKatowice.eu / ROW.Rybnik.pl / WislokaDebica.pl / Roosevelta81.pl
