Nowym szefem skautingu Górnika został Roman Kaczorek. – Znam go z Lechii, to świetny fachowiec, do którego mam pełne zaufanie – tłumaczy taką decyzję w rozmowie ze „Sportem” Bartosz Sarnowski, prezes Górnika.
Pojawia się pytanie, czy w Zabrzu nie ma ludzi, którzy się na tym znają? – Oczywiście, że są. Ale gdybym miał coś przenieść z Gdańska do Zabrza, to organizację pracy Akademii. Po prostu w Lechii powstała wcześniej i wypracowała taki model pracy, który dawał efekty. A z dobrych rozwiązań warto korzystać. Roman Kaczorek tę wiedzę ma, może ją wykorzystać w Górniku, gdzie potencjał jest ogromny. Nasz klub wciąż przyciąga setki młodych ludzi, którzy chcą grać w piłkę. Pewne rzeczy tworzymy, choćby monitorowanie juniorów w różnych latach ich pracy, porównywanie wyników, szukanie optymalnych rozwiązań. Akademia to mój konik i od początku nie kryłem, że chcę w Zabrzu wprowadzić pewne pomysły. Przede wszystkim z ludźmi tutaj pracującymi, choć zawsze trzeba być otwartym na pomysły i innych ludzi – mówi prezes Sarnowski.
Prezes Sarnowski jako osiągnięcia nowego szefa zabrzańskiego skautingu wskazuje sprowadzenie do gdańskiego klubu m.in. Janickiego, Tuszyńskiego, Matsui’ego oraz Ricardinho.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl
