W środę druga drużyna Górnika Zabrze zmierzyła się z Rekordem Bielsko-Biała. Tym razem obie drużyny nie zagrały o ligowe punkty, a o awans do drugiego etapu Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej. Niestety do kolejnej fazy rozgrywek przeszli nasi rywale..
Trener Józef Dankowski od początku tradycyjnie postawił na sporą liczbę młodych zawodników, która była wspierana przez tych bardziej doświadczonych. Taką rolę w tym meczu pełnili Kasprzik, Kosznik i Kwiek. W przeciągu regulaminowych 90 minut nie oglądaliśmy goli, choć optyczną przewagę mieli przyjezdni. Sprawa awansu do kolejnego etapu rozstrzygnęła się w dogrywce. Sędzia na kilka minut przed serią rzutów karnych dopatrzył się przewinienia w naszym polu karnym i uprzedzając naturalną kolej rzeczy wskazał na wapno. Do piłki podszedł Maślorz i pewnym strzałem pokonał Kasprzika. „Trójkolorowi” nie zdołali wyrównać stanu meczu i odpali z Pucharu Polski, choć w ostatniej akcji meczu piłka po uderzeniu zabrzan zatrzymała się na poprzeczce.
Przypomnijmy, że piłkarze Górnika do tego etapu dostali się dzięki pokonaniu Wilków Wilcza na szczeblu podokręgu Zabrze. Teraz nasi piłkarze będą mogli skupić się na lidze, bo już w sobotę o godz. 17:00 na boisku Sparty Zabrze podejmują BKS Stal Bielsko-Biała. Miejmy nadzieję, że w tym meczu „Górnicy” przełamią się i wygrają mecz po czterech porażkach z rzędu.
Górnik II Zabrze – Rekord Bielsko Biała 0:1 (0:0, 0:0)
0:1 – Maślorz, 115′ (karny)
Górnik II: Kasprzik – Kulanek, Dyląg, Teichman, Kosznik, Konieczny (75′ Ściślak), Wiśniewski, Kwiek (46′ Wajsak), Bartczuk (46′ Gajda), Weber, Liszka (70′ Gruszka)
Rekord: Żerdka – Maślorz, Bojdys, Rucki, Waliczek (100′ Hilbrycht), Gaudyn, Nagi, Szędzielarz (60′ Solorzano), Żołna, Kubica, Hałat (55′ Ogrocki)
Źródło: Roosevelta81.pl/bts.rekord.com.pl
Foto: Roosevelta81.pl