Marcin Brosz już w najbliższych dniach będzie miał większe pole manewru na lewej obronie. Do pełni sił wrócił już Rafał Kosznik, który w klubowych rezerwach przygotowywał się do gry w pierwszym zespole Górnika.
Na powrót Kosznika wszyscy w klubie czekają od grudnia zeszłego roku, gdy w spotkaniu z Piastem Gliwice nabawił się kontuzji kolana. Jak się okazało, potrzebna była operacja rekonstrukcji więzadła właściwego rzepki. – Rafał do gry wraca po bardzo długim urazie. Mamy jeszcze trening w poniedziałek i zapadnie decyzja, czy zagra w najbliższym meczu – mówi trener Brosz.
Doświadczony obrońca do powrotu przygotowany jest stopniowo, a w dojściu do pełnej dyspozycji pomagała mu gra w klubowych rezerwach. Ostatnim czasem osiągnął już właściwą formę fizyczną i w rezerwach rozgrywał spotkania w pełnym wymiarze czasowym.
Powrót Kosznika przygotowywany jest na spotkanie z Wigrami Suwałki w ramach Pucharu Polski, które zostanie rozegrane już w najbliższy wtorek, 20 września o godz. 20:30. Czy zagra od początku? Nie można tego wykluczać, biorąc pod uwagę nasze problemy w defensywie. Jedno jest pewne, po jego kontuzji nie ma już śladu.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl