Do treningów z pełnym obciążeniem wrócił Radosław Sobolewski, natomiast Mariusz Przybylski musi jeszcze indywidualnie trenować, ale jest już coraz bliższy powrotu do pełnej dyspozycji.
W typowo piłkarskim treningu wziął już udział Radosław Sobolewski. Defensywny pomocnik Górnika czuje się coraz lepiej po urazie mięśni brzucha, jakiego doznał w sobotnim sparingu z mistrzem Korei Południowej Pohang Steelers. Indywidualnie trenuje jeszcze Mariusz Przybylski, ale i on jest coraz bliżej powrotu do gry. Na jutro zaplanowane są dwa spotkania sparingowe o godz. 14.30 z rumuńskim ACS Poli Timisoara oraz o 16.30 z ukrańskim Howerła Użhorod.
Źródło: gornikzabrze.pl
Foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl