Puchar Polski. Ruch Chorzów – Górnik Zabrze 0:1. Piękny gol Janickiego rozstrzyga Wielkie Derby Śląska

Górnik Zabrze pokonał w Chorzowie Ruch i awansował do 1/16 finału Pucharu Polski. Gola, który rozstrzygnął Wielkie Derby Śląska zdobył Rafał Janicki.

Bartosch Gaul na przedmeczowej konferencji zapowiadał, że w Chorzowie nie będzie kalkulacji i pośle do boju najsilniejszą jedenastkę. Trener Górnika postawił na niemal identyczny skład, jaki wystawił przeciwko Legii. Jedyną zmianą w porównaniu z tamtym meczem, była obecność od pierwszej minuty Daniego Pacheco, kosztem Jonatana Kotzke. Wracający po urazie niemiecki pomocnik znalazł się w szerokiej kadrze. W bramce zobaczyliśmy z kolei Daniela Bielicę, który zdał egzamin przy Łazienkowskiej. Na ławce, mecz rozpoczęła również cała trójka nowo pozyskanych piłkarzy: Marosa, Szczęśniak, Okunuki.

Pierwsi w tym meczu zaatakowali chorzowianie. W 2 min. po rzucie wolnym do piłki na czwartym metrze najwyżej wyskoczył Szur. Na szczęście dobrze ustawiony Bielica złapał piłkę. Było naprawdę groźnie. W 9 min. Górnik oddał pierwszy celny strzał. Mateusz Cholewiak przymierzył z narożnika pola karnego, zrobił to byt lekko i wprost w ręce Osobińskiego. Od tego momentu zarysowywała się przewaga zabrzan. W 11 min. Paweł Olkowski posłał mocną piłkę w szesnastkę, ale nikt nie zamknął akcji. Górnik coraz częściej większą liczbą graczy atakował gospodarzy, brakowało jednak wykończenia. Najbliżej gola był Piotr Krawczyk, jednak w jego uderzenia były zbyt lekkie, by sprawić trudność Osobińskiemu. Miał swoją szansę Robert Dadok po zagraniu Jeana Mvondo. Dadok urwał się defensorom gospodarzy, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Za moment po rzucie rożnym Richard Jensen bliski wepchnięcia piłki do siatki. Aż wreszcie nadeszła 43 min, w której to Górnik objął prowadzenie. Kolejne zamieszanie w polu karnym chorzowian, futbolówkę wyekspediował jeden z obrońców, a dopadł do niej Rafał Janicki. Stoper Górnika kapitalnie przymierzył z lewej nogi po długim rogu bramki Ruchu i za chwilę utonął w objęciach kolegów. Kilkadziesiąt sekund później arbiter zaprosił piłkarzy obu drużyn do szatni.

Po przerwie chorzowianie ruszyli z animuszem i ponownie Bielica musiał się wykazać po próbach uderzeń, czy to z bliska, czy dalszego dystans. Najniebezpieczniejszą akcję Ruch przeprowadził w 55 min. Szybkie wyjście z kontrą zakończone strzałem Michalskiego. Górnika uratowała świetna interwencja Jensena, który zablokował to uderzenie. Zabrzanie odpowiedzieli w 60 min, jednak zarówno Krawczykowi, jaki i Wojtuszkowi zabrakło precyzji. Futbolówka w końcu wylądowała w siatce Osobińskiego, ale sędziowie dopatrzyli się palonego Krawczyka. Z czasem tempo meczu zaczęło spadać, co było na korzyść gości. Jeszcze w 77 min. Kosolik starał się zaskoczyć Bielicę z ok. 20 metrów. Bramkarz Górnika ponownie zachował czujność i pewnie interweniował. Podopieczni Bartoscha Gaula kontrolowali boiskowe wydarzenia w końcowych fragmentach. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry Janża minimalnie chybił z rzutu wolnego. Po czym wybrzmiał gwizdek kończący ten pojedynek.

W piątek o godz. 12:00 w siedzibie Polskiego Związku Piłki Nożnej odbędzie się losowanie par 1/16 PP.

1/32 finału Pucharu Polski

Ruch Chorzów – Górnik Zabrze 0:1 (0:1)

0:1 – Janicki, 43′

Ruch Chorzów: Osobińśki (71′ Bielecki) – Szywacz, Szur, Kasolik, Moneta (46′ Wójtowicz), Swędrowski, Witek, Michalski (67′ Piątek), Pląskowski (46′ Janoszka), Foszmańczyk [c] (46′ Kwietniewski), Szczepan
Rezerwowi: Bielecki – Nawrocki, Sadlok, Wójtowicz, Piątek, Winciersz, Kwietniewski, Barański, Janoszka
Trener: Jarosław Skrobacz

Górnik Zabrze: Bielica – Paluszek, Janicki, Jensen, Olkowski, Mvondo, Janża, Dadok (57′ Wojtuszek), Pacheco (73′ Kotzke), Cholewiak (89′ Kamber), Krawczyk
Rezerwowi: Broll – Wojtuszek, Kamber, Kolanko, Szcześniak, Włodarczyk, Okunuki, Marosa, Kotzke
Trener: Bartosch Gaul

Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom)
Żółte kartki: Szywacz, Swędrowski, Szur, Witek – Pacheco, Janży
Widzów: 9300 (465 Górnik)

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl