Prywatyzacja Górnika Zabrze – według harmonogramu założonego przez komisarz Ewę Weber – powinna w środę być na etapie finalizacji. Po zmianie na fotelu prezydenta Zabrza termin ten uległ zmianie, ale Lukas Podolski widzi w procesie światełko w tunelu.
– Prezydent Żbikowski jest konkretny. Naciska na tempo, na to by spotkania były regularnie. Mieliśmy ostatnio parę spotkań i widzę, że mu bardzo zależy – mówi Lukas Podolski, którego firma LP Holding GmbH jest jedynym podmiotem zainteresowanym nabyciem akcji Górnika Zabrze.
– Mówiłem już ostatnio, że ja do prezydenta Żbikowskiego nie mam pretensji, bo on jest na urzędzie dopiero kilka tygodni. Prywatyzacja ciągnie się już dwa lata. W mieście są ludzie, którzy kręcą nosem na finalizację i myślę, że to dlatego tak długo trwa – przekonuje „Poldi”.
– Tematy akademii, zadłużenia, stadionu – wszystkie są na stole. Rozmawiamy, bo musimy rozmawiać i idzie to w dobrym kierunku – uspokaja mistrz świata.
– Zawsze mówiłem, że nie patrzę tylko na boisko. Nie można inwestować wszystkiego w pierwszą drużynę. Iść na wariata, robić transfery i kolejne długi. Są też inne tematy, tereny wokół stadionu, rozwój akademii – wylicza Podolski.
– W mieście na razie nie mają na to pomysłu, to są tematy na dalsze rozmowy. Nie mówię, że wszystko jest super. To są negocjacje, czasami są ciężkie i twarde. Mam nadzieję, że nam wszystkim przyświeca cel, żeby tego Górnika poprowadzić tak, by był na fali – dodaje 40-latek.
– Musimy dojść do porozumienia na wielu poziomach. Odnośnie zadłużenia, stadionu, akademii i tak dalej. Ja mogę kupić Górnika z długami, ale chyba nie o to chodzi. Chcę klub postawić finansowo na nogi. Tak, żeby kiedyś kiedy mnie już w Górniku nie będzie przyszedł nowy inwestor i miał klub poukładany i mógł go dalej rozwijać – wyjaśnia „Poldi”.
– Dla mnie bardzo ważny jest rozwój akademii. Tam trzeba włożyć dużo pracy. W Zabrzu ludzie mają klapki na oczach i myślą, że na Walce wystarczy pomalować ściany i jakoś to będzie. Mówię wprost co mi się nie podoba i co jest nie tak. To nic nie da, jak będę gdzieś za plecami to gadał. Potrzebne są konkrety. Czasami mówi się coś co może zaboleć, ale tylko tak idzie się do przodu – puentuje gracz 14-krotnych mistrzów Polski.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Dej Boże. ?
Stawianie sprawy w ten sposób, że sprzedaż Górnika zależy od Kamila Żbikowskiego jest trochę pewnym niedomówieniem. Owszem, jako władza wykonawcza jest za ten proces odpowiedzialny, ale bez uchwały RM nic i nikomu nie sprzeda. Po prostu: wymagajmy od Prezydenta, ale również radnych.
W każdyum razie należy przewprosić nowego prezydenta za hejt, który na niego już się wylał! Wielu pisze to co mu język przyjdzie albo z pustej głowy wyleci…
Przeprosić to powinien Poldi,pierwszy ruszył z hejtem,A na jego byłe prezydentowe przez 1,5 roku złego słowa nie powiedział, a nic nie zrobiły. Jeszcze jedno, przystepując do przetargu wiedział o długu a teraz nie kupi bo dług,śmieszne.
Sensownie myślisz, niestety niektórzy tego nie widzą ,bądź nie chcą widzieć.
Poldi od trzech lat albo i więcej cierpliwie znosi tych urzędasów, tych mącicieli, ludzi którzy robią wszystko żeby nie dopuścić do tej prywatyzacji, a teraz ma ich jeszcze przeprosić? Super to wymyśliłeś, brawo ty.
Czytałem na tej stronie hejtowanie po nowym prezydencie, kto hejtował powinien napisać słowo „przepraszam”. Hejtowania Poldiego nie widziałem?! Owszem, nieraz mówi jak jest, nieraz ostro mówi ale to szczera wypowiedź a nie hejt! Hejt to obraza, poniżanie, wyśmiewanie, pogarda, niszczenie człowieka słowem. Poldi tego nie robi, a „ktoś” na pana Kamila tak! Chodzi o kulturę poprostu, wiem że to dla niektórych meta język albo wyrazy obce, ale trzeba krztałtować społeczenstwo?:) Nie odnoszę się tu do długu, piszę o kwestii hejtu, co jest czymś b. złym, a zaraźliwym. Pozdrawiam wspaniałych kibiców Górnika!:)
a kształt tak się pisze filozofie
Chyba za dużo różnych mediów. Bo słowa hejt to jest wymyślone przez nie. Chyba jest jakiś odpowiednik po polsku.
Jak nie powiedział.Mowil że wszystko stoi w miejscu,czy to za carycy, bądź Rupniewskiej.Dlug długiem, tam jeszcze chodzi o kwestie, około klubowe.
Jesteś mały
śmieszne byly te pierdoły które tu pisałeś głąbie, jak to miasto nie sprzeda Górnika Poldiemu. I tyle śmieszny spamiarzu, co za głąb
Przeprosic xD tyy ladnie masz nasrane
Prawdziwa sprzedaż Górnika odbędzie się na głosowaniu Rady Miasta. A tam siedzą te szkodniki, co nie chcą prywatyzacji Górnika – na czele w panem Borówką.
Zutylizować szkodników torca nie umie wejść do urzędu czy z nimi trzyma
Siedzą w pierdoły buhaha.
Kule tak jak lubia ludzi tak tobie ciuliku życza gipko świeczki z okazji nadchodzącego swieta
Dzięki.Pamietaj nie życz 2 co tobie niemiłe hehe.A może śmietanka Torcidy nie siedzi w pierdlu Aaa ciulik to tam może Twój rodzony.
Jak widziolem przy jednym stole Poldiego Zarys i tego trzeciego człona to żech był pewien że bydzie spółka ale coś nie zagrało i idzie to w tym kierunku żeby dać to Poldiemu i być w zgodzie z prawem Poldi też mo już plan i widać że chce zamiast płacić za długi inwestować w piłkarzy co w sumie jest logiczne teroz trzeba się kajs w połowie spotkać.Nie rozumia ino jednego dlaczego nawet mały stadion w Opolu mo nazwa biznesowo Itaka arena czy jakoś tak a u nos jest dupa czemu nie idzie tego załatwić wtedy część środków można by było przelać na loże Tauron zamiast sponsorować jakieś dziadostwo powinien inwestować w miejscu gdzie prowadzi działalność i zarabia ino pewno do tego jest potrzebne mocowanie polityczne pan Sasin z motoru Lublin w rok zrobił najlepszy klub żużlowy w Polsce na kilka lot Zamiast pisać dupsy trzeba się zastanowić jak my kibice możemy wywierać presję na te podmioty kiere zarabiają na Śląsku a wydawaja w Krakowie czy w Warszawie
Poldi prosto i konkretnie cytat – W mieście są ludzie /czyt . radni /którzy kręcą nosem na finalizację .Teraz trzeba podać nam kibicom ich nazwiska i się z nimi rozmówić .