W piątkowy wieczór punktualnie o godzinie 20:30 piłkarze Górnika Zabrze rozpoczną kolejny ligowy bój o punkty oraz pierwsze w sezonie 2019/2020 wyjazdowe zwycięstwo. Rywalem Trójkolorowych w 23. serii spotkań będzie Śląsk Wrocław.
Ostatni komplet punktów na boisku rywali biało-niebiesko-czerwoni zgarnęli w poprzednim sezonie Lotto Ekstraklasy, wygrywając w 37. kolejce z Koroną Kielce 0:3 (Igor Angulo 69′, 90′ i Łukasz Wolsztyński 87′). Od tego momentu podopieczni Marcina Brosza rozegrali 11 wyjazdowych spotkań, w których sześciokrotnie oddawali laur zwycięstwa gospodarzom
i pięciokrotnie dzielili się zdobyczą punktową z rywalami, gromadząc na swoim koncie zaledwie pięć oczek. Jako że każda, szczególnie kiepska seria musi mieć swój kres, liczymy, na rychłe, zbawienne przełamie wyjazdowego fatum.
Zbliżoną, choć nieco dłuższą serię spotkań bez wyjazdowego zwycięstwa zabrzanie odnotowali w swej ponad 71. letniej historii dwukrotnie. Najpierw w latach 2000-2001 biało-niebiesko-czerwoni przez szesnaście wyjazdowych potyczek nie byli w stanie sięgnąć po zwycięstwo na obcym terenie. Następnie powtórzyli dokładnie ten sam wyczyn w okresie od marca do października 2015 roku, nie zaznając wyjazdowego sukcesu.
Z każdą kolejną kolejką cel ten wydaje się jednak coraz bliższy. Po ostatnim zwycięskim spotkaniu z Arką Gdynia optymistycznie spoglądamy w przyszłość. Trójkolorowi na swą korzyść rozstrzygnęli starcie z niżej notowanym rywalem, trzeci raz z rzędu zachowując czyste konto w grze obronnej a pełna pula punktów, która trafiła na konto Górnika, nieco podreperowała sytuację w tabeli, zmniejszając dystans, który dzielił nad od górnej, bezpiecznej ósemki, do której na ten moment tracimy cztery punkty (Wisła Płock).
Od momentu wznowienia rozgrywek górnicy punktują regularnie. Dwa pierwsze spotkania, rozegrane przez nasz zespół po zimowej przerwie pozwoliły zainkasować Górnikowi cztery punkty, za sprawą bezbramkowego remisu z Koroną Kielce i zwycięstwa w ostatniej kolejce z Arką Gdynia (2:0). Odrobinę gorzej w ostatnich dwóch kolejkach poradził sobie nasz dzisiejszy rywal, który zebrał o połowę mniejszą zdobycz od Górnika. W 21. kolejce Śląsk Wrocław zremisował z Lechią Gdańsk 2:2, natomiast w ubiegłą sobotę także solidarnie podzielił się punktami, tym razem remisując bezbramkowo z Pogonią Szczecin.
Bilans bramkowy naszego przeciwnika po 22. kolejkach to 29 goli zdobytych i 23 stracone. O sile ofensywnej Śląska stanowi przede wszystkim Robert Pich, który zdobył dotąd sześć bramek oraz asystował przy trzech trafieniach. Zaraz za słowackim pomocnikiem w klasyfikacji najlepszych strzelców plasuje się 23-letni napastnik Erik Exposito (5 goli). Trzy celne strzały zamienione na bramkę oddali: Krzysztof Mączyński, Michał Chrapek i Łukasz Broź, zaś dwa precyzyjne trafienia do swych statystyk dopisali: Przemysław Płacheta, Mateusz Cholewiak i Dino Stiglec. Z jednym skutecznym strzałem stawkę zamyka Jakub Łabojko i Wojciech Golla. To właśnie w gronie wymienionych przed chwilą zawodników górnicy powinni upatrywać największego zagrożenia dla bramki Martina Chudego.
Do dzisiejszej potyczki Śląsk podejdzie jako drużyna, która w tabeli ma nad Górnikiem przewagę dziewięciu punktów, sumiennie wypracowanych przez podopiecznych Vítězslava Lavički w rundzie jesiennej piłkarskiej Ekstraklasy. Co ciekawe, pod wodzą czeskiego szkoleniowca Wojskowi przegrali najmniej spotkań z całej ekstraklasowej szesnastki. Do dwudziestej kolejki rozgrywek Śląsk zapisał na swoim koncie 34 punkty, co przełożyło się na wysokie względem poprzedniego sezonu, czwarte miejsce w tabeli. Dzisiaj wrocławianie mają o dwa oczka więcej, jednak pozycja sprzed dwóch miesięcy wciąż nie uległa zmianie i zespół ze stolicy województwa dolnośląskiego nadal utrzymuje tę samą lokatę.
Dobra gra Śląska w sezonie 2019/2020 przełożyła się na dziewięć zwycięstw, tyle samo remisów i cztery porażki, z których tylko jedna miała miejsce na stadionie przy ul. Oporowskiej we Wrocławiu. W 18. kolejce gospodarze ulegli na swoim obiekcie Legii Warszawa 0:3. Z wyjątkiem tego blamażu nasz rywal, podobnie jak Górnik to zespół, który bardzo dobrze radzi sobie przed własną publicznością. Czując jej wsparcie, odwzajemnia się dobrą, skuteczną grą. Zarówno Górnik, jak i Śląsk wspierane przez kibiców w domowych spotkaniach tylko raz skłonne były oddać laur zwycięstwa zespołom przyjezdnym.
Pisząc o Górniku i Śląsku, nie moglibyśmy pominąć ostatniego meczu pomiędzy tymi klubami, który rozegrany został 15 września 2019 roku na Arenie im. Ernesta Pohla w Zabrzu. Jesienne spotkanie ósmej kolejki, ku rozczarowaniu 17450 fanów zakończyło się bezbramkowym remisem, skutkującym między innymi utratą lidera przez zespół Śląska na rzecz Pogoni Szczecin. W poprzednim sezonie jedenastki z Górnego i Dolnego Śląska spotkały się aż trzykrotnie, a każdemu z pojedynków towarzyszyły ogromne emocje, zważywszy że drużyny po zasadniczej fazie rozgrywek wciąż nie zagwarantowały sobie utrzymania.
Pierwszy sprawdzian, rozegrany w ramach 15. serii spotkań zakończył się remisem 2:2, a na liście strzelców zapisali się kolejno: Michał Chrapek (22’), Đorđe Čotra (25’ s), Jesus Jimenez (40’) oraz Robert Pich (60’). Mecz rewanżowy, rozegrany we Wrocławiu ku ogromnej uciesze kibiców Górnika zakończył się zwycięstwem Górnika, który objął prowadzenie w 85 minucie, dzięki bramce zdobytej przez Jesusa Jimeneza i do ostatniego gwizdka arbitra cennych trzech punktów nie dał wydrzeć sobie z rąk. O rezultacie trzeciego spotkania pomiędzy zespołami nie zadecydował niestety kolejny gol Jimeneza, który trafiał w dwóch poprzednich meczach. Na szczęście drogę do bramki Śląska dwukrotnie odnalazł rodak Jesusa, a zarazem najskuteczniejszy strzelec w szeregach zabrzan – Igor Angulo, którego trafienia w 53 (karny) oraz 79 minucie zaważyły na losach pojedynku i ostatecznym, korzystnym rezultacie (1:2). Jedynego gola dla Śląska zdobył Marcin Robak, który w czwartej minucie wykorzystał podyktowaną przez arbitra „jedenastkę”. Łącznie zespoły z Zabrza i Wrocławia rozegrały ze sobą 80 spotkań, z których 33 mecze zakończyły się zwycięstwem czternastokrotnego mistrza Polski, 26 pojedynków przyniosło rezultat remisowy, a 21 razy punkty wędrowały do wrocławian.
Jakim rozstrzygnięciem zakończy się 81. mecz obu drużyn, dowiemy się już niebawem. Liczymy, że również dzisiaj niezawodny duet Angulo-Jimenez znajdą skuteczny sposób na rozpracowanie i pokonanie Śląska. Zanim jednak wymieniona dwójka zdoła namieszać pod bramką gospodarzy, zapoznajmy się z krótkim komentarzem trenera naszych rywali:
„Rozmawialiśmy o tym, że odkąd jestem trenerem w Śląsku, graliśmy z Górnikiem trzy razy i nie udało nam się wygrać. Od kilku lat nie pokonaliśmy tego przeciwnika. Tym większe wyzwanie czeka nas w piątek. Zabrzanie to zespół z jakością, mają mocnych środkowych obrońców i bardzo pracowitych pomocników. Znam kilku ich zawodników z ligi czeskiej – Prochazkę, Jirkę, Janżę. Wiadomo, że najwięcej mówi się o ofensywnych graczach – Angulo i Jimenezie. Oni potrafią zrobić różnicę. Górnik początek sezonu miał średni, ale teraz widać, że idą krok po kroku w górę. Znamy ich atuty, ale nie będziemy wystraszeni z tego powodu, ani z racji historii spotkań(…)”.
Rzeczywiście! Jak słusznie zauważył Vítězslav Lavička, Śląsk nie wygrał z Górnikiem od ponad pięciu lat. Ostatnie zwycięstwo zielono-biało-czerwoni odnieśli 30 sierpnia 2014 roku, pokonując Górnika na własnym obiekcie 2:0, po dwóch golach Flavia Paixão (34’, 90’). Niechaj dzisiejszy mecz stanowi przedłużenie, tejże pomyślnej dla naszego klubu serii, co najmniej o jedną ligową potyczkę!
Przydatne informacje o naszym dzisiejszym rywalu.
Nazwa klubu: Śląsk Wrocław
Oficjalna nazwa: Wrocławski Klub Sportowy Śląsk Wrocław Spółka Akcyjna
Przydomek: Wojskowi
Data utworzenia klubu: 1947 rok
(jako datę utworzenia klubu przyjmuje się także 18 marca 1946)
Barwy: zielono-biało–czerwone
Debiut w Ekstraklasie: 16 sierpnia 1964 rok
(mecz Szombierki Bytom – Śląsk 3:0)
Adres: ul. Oporowska 62, Wrocław
Stadion: Stadion Miejski we Wrocławiu (pojemność: 45 105 miejsc)
Maskotka: Orzeł „Ślązak”
Ilość sezonów w Ekstraklasie: 41
Oficjalna strona internetowa: www.slaskwroclaw.pl
Sukcesy: Mistrzostwo Polski: 1977 i 2012 rok; Wicemistrzostwo Polski: 1978, 1982, 2011.
Puchar Polski: 1976, 1987; Superpuchar Polski: 1987, 2012; Puchar Ekstraklasy: 2009.
Mecz: Śląsk Wrocław – Górnik Zabrze
Miejsce: Stadion Miejski we Wrocławiu
Termin: 21 lutego 2020 r.
Godzina: 20:30
Arbiter: Krzysztof Jakubik (Siedlce)
Seria spotkań: 23. kolejka PKO Ekstraklasy
Transmisja: Canal+Sport, 4KCanal+
Relacja Live: Roosevelta81.pl
Źródło: Roosevelta81.pl/slaskwroclaw.pl
Foto: Roosevelta81.pl