Michał Probierz zastąpi Adama Nawałkę, jeśli ten po sezonie odejdzie do Wisły – informuje Przegląd Sportowy.
Probierz to w Górniku opcja awaryjna. Nie jest tajemnicą, że w klubie ma dobre notowania. W ostatnim czasie był już kilkakrotnie kandydatem na opiekuna zespołu. Zimą 2010 roku był już nawet jedną nogą w Zabrzu. Miał przejąć schedę po Ryszardzie Komornickim. Po cichu szykował się do przeprowadzki na Górny Śląsk. Na rozmowy z przedstawicielami firmy Allianz pojechał do Warszawy o 22 w nocy. Działacze „Jagi” dowiedzieli się, że negocjuje ze Ślązakami i pokazali mu klubowy regulamin. Powiedzieli, że może odejść, ale obowiązuje go 3-miesięczne wypowiedzenie. W Górniku nie mogli tyle czekać i wzięli Nawałkę.
Teraz Nawałkę kusi perspektywa powrotu do Wisły, a jego umowa z klubem wygasa 30 czerwca. – Wcześniej ustaliliśmy z trenerem Nawałką, że w drugiej połowie kwietnia siądziemy do rozmów w sprawie przedłużenia kontraktu – mówi Krzysztof Maj na łamach Przeglądu Sportowego. – W pierwszej kolejności z nim rozmawiamy i aktualnie nikt inny nie wchodzi w grę – dodaje.
Redakcja Roosevelta81.pl kontaktowała się w minionym tygodniu z Michałem Probierzem, ale ten grzecznie odmówił wszelkich komentarzy dotyczących jego osoby i tego, co dzieje się w Ekstraklasie, dopóki nie podejmie pracy.
źródło: Przegląd Sportowy/Roosevelta81.pl
foto: Michał Klag/dziennikpolski24
