GKS Katowice poległ przed własną publicznością z Dolcanem Ząbki 2:3. Dla GKS-u strzelił Goncerz, a dla przyjezdnych Mazek, Chałas i Grzelak.
W przeciągu 8 minut przyjezdni trzy razy pokonali bramkarza GKS-u, Bucka. Najpierw Mazek dobił strzał Grzelaka, czym otworzył wynik spotkania. Dwie minuty później „GieKSa” przegrywała już 0:2. Były napastnik Górnika- Chałas w sytuacji sam na sam pewnie ograł bezradnego Bucka. Grzelak, obrońca Ząbek doskonale dobił piłkę z najbliższej odległości i postawił gospodarzy w dramatycznej sytuacji.
W 56′ Goncerz uderzeniem „futbolówki” głową pokonał bramkarza gości. Świetnie dysponowany Goncerz w końcówce spotkania zniwelował jeszcze straty, ale na wyrównanie zabrakło już czasu. Po tym spotkaniu GKS osiadł w środku tabeli, zajmując 8. pozycję w tabeli. Do lidera katowiczanie tracą 8. „oczek”.
Bójka piłkarzy GieKSy i Dolcanu odbyła się pod koniec meczu 14. kolejki. Jak widać, emocje bardzo udzieliły się piłkarzom. Do końca meczu pozostało dosłownie kilkadziesiąt sekund, a piłkarze Dolcanu starali się opóźnić grę. Oto, jak się to skończyło.
[youtube id=”LWeuQxOwd3g”]
GKS Katowice – Dolcan Ząbki 2:3 (0:3)
0:1 – Mazek, 9′
0:2 – Chałas, 11′
0:3 – Grzelak, 17′
1:3 – Goncerz, 56′
2:3 – Goncerz, 87′
Źródło: Roosevelta81.pl/GieKSa.pl
Foto: GieKSa.pl