Już jutro Górnik rozegra kolejny ligowy pojedynek w ramach 9. kolejki PKO Ekstraklasy. Tym razem rywalem Trójkolorowych będzie Piast Gliwice. W derbowym starciu między słupkami zabrzańskiej bramki stanie prawdopodobnie Kevin Broll, który w letnim okienku transferowym dołączył do naszego zespołu.
Aktualnie Górnik po siedmiu rozegranych spotkaniach (jeden zaległy mecz z Lechią Gdańsk), zajmuje dwunastą lokatę w tabeli, mając na swoim koncie zaledwie 9 punktów. Identycznym dorobkiem mogą pochwalić się nasi jutrzejsi rywale. W naszej ocenie Górnik mógł, a nawet powinien zapisać na swoim koncie kilka „oczek” więcej. Czy podobnego zdania jest nasz golkiper? – Oczywiście. Popełniliśmy sporo błędów, ale pracujemy nad tym. Musimy poprawić z przodu naszą celność, wykorzystując wszystkie sytuacje, jakie mamy, a w każdym meczu jest ich sporo. Myślę, że mogliśmy mieć więcej punktów, ale pozostaje nam poprawić elementy, o których wspomniałem i będzie lepiej. Jadymy durch!
Latem z Górnikiem pożegnał się Grzegorz Sandomierski, jego miejsce między słupkami zajął właśnie Kevin Broll. Jak doszło do tego transferu i czy była to dobra decyzja. Jak czujesz się w Górniku po dwóch miesiącach pobytu na Śląsku ? – Przez parę tygodni nic się nie działo, potem zdecydowałem o zmianie. Decyzja o pójściu do innego kraju nie była łatwa, choć Polska nie jest dla mnie obca. Potrafię mówić po polsku, mam tutaj rodzinę. Myślałem raczej o dalszych występach w Niemczech, zwłaszcza że moja dziewczyna jest w ciąży i są to też rzeczy, które trzeba było wziąć pod uwagę, wiele pozałatwiać. Nie była to prosta decyzja, ale chciałem przenieść się do Ekstraklasy, która stoi na wysokim poziomie i tak też się stało. W Górniku czuję się bardzo dobrze. Tutaj wszędzie jest blisko, z bliskim sąsiedztwie jest wiele miast, klubów. Wyczuwalna jest fajna atmosfera, wszyscy mówią o piłkarzach, bardzo to lubię. Dodatkowo czujemy wsparcie naszych kibiców i jest to bardzo fajne.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Kevin sam w..bramce.Najwieksze błędy popełniasz ty,a także napastnicy,którzy nie potrafią trafić do bramki rywali.Twoj zmiennik,jest od ciebie lepszy,chyba zdajesz sobie z tego sprawę.Jutro musimy wygrać tak po prostu,szkoda już tyłu potrąconych punktów…
Ze niby Gapcio jest lepszy? Pod
Niestety ten bramkarz nie jest wzmocnieniem a tylko uzupełnieniem. Spektakularnych interwencji jeszcze nie widziałem. W polu karnym niepewny. A stracona bramka z Jagiellonia to błąd tramkarza.