Pokora zamiast „pompowania” balonu

Redakcja  -  15 marca 2013 06:51
0
1143

iwan, luczak
W klubie z Roosevelta nikt nie wymaga od piłkarzy walki o mistrzostwo. – Stąpamy po ziemi, bo scenariusz tej wiosny może być jeszcze bardzo różny – twierdzi na łamach dziennika „Sport” Krzysztof Maj, członek zarządu Górnika.

– Życie uczy pokory, Odszedł Arkadiusz Milik, kontuzję miał Prejuce Nakoulma, późno dołączył do nas Ireneusz Jeleń. Stąpamy po ziemi, bo scenariusz tej wiosny może być jeszcze bardzo różny. Zresztą kogo trzeba mobilizować po dwóch przegranych i przed wizytą w Warszawie? – zauważa Maj.

źródło: Sport
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl

0 komentarzy
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze