Rozczarowanie po sobotnim spotkaniu Górnika w Krakowie, wśród jego fanów jest wielkie. Piłkarze również zdają sobie sprawę, że ten mecz powinien zakończyć się innym wynikiem. W pomeczowym komentarzu, Krzysztof Kubica nie owijał w bawełnę i w dosadnych słowach podsumował stratę kompletu punktów przy Kałuży. – Nie zbrakło nam szczęścia, wydaje mi się, że zbrakło nam zaangażowania. Pokazaliśmy, że tak naprawdę nie mamy jaj. Cracovia w drugiej połowie nas zdominowała. Powinniśmy wtedy przetrzymać piłkę, pokazać, że jesteśmy lepsi, bo ten remis jest jak przegrana.
Z drugiej strony, młodzieżowy reprezentant Polski zachowuje podkreśla, że rozgrywki dopiero nabierają rozpędu i ze spokojem należy podchodzić do wyników na tym etapie rozgrywek. – To jest początek sezonu, wszystko jest możliwe. Pamiętam poprzednie rozgrywki, gdzie byliśmy na czele, a ostatecznie skończyliśmy na dziesiątym miejscu. Takie mecze jak dzisiejszy, musimy wygrywać. Byliśmy zdecydowanie lepsi do przerwy, gdzie dominowaliśmy. Po zmianie stron wystarczyło to potwierdzić, strzelić 3,4 bramkę i zamknąć mecz.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Bez polotu, jaj to brakuje dawno, najgorsze, ze brakuje glowy i inteligentnej gry. Zmiany to kabaret. Jezeli remisuje sie z tak slaba Cracovia, to zakrwawa to ma pomste do nieba. Ile mozna rozczarowywac fanow taka gra?
Po takim meczu to powinniście stanąć w kole i każdy każdemu w dupę kopać. Łącznie z trenerem, Płatkiem, carycą i kibicami spod znaku T.
Zgodzę się zę zmiany dokonane w tym meczu to jakieś nieporozumienie szkoda takich punktów
Brawo za uczciwe postawienie sprawy
Wy nie musieliście nikomu pokazywać, że nie macie jaj. Cała Polska o tym wie, a najbardziej wiedzą o tym piłkarze innych zespołów. Zastanówcie się nad waszą przyszłością, czy jest sens kontynuowania piłkarskiej kariery, bo pewnego dnia trzeba będzie ją zakończyć, a wy nadal nic nie osiągnęliście. I co wtedy? Wasz kolega R. Lewandowski, najbardziej świadomy piłkarz w Polsce doskonale o tym wie i dokonał wyboru. Daje z siebie wszystko dlatego ją kontynuuje. A wy bidule co? W wieku 33 lat będziecie grać w takich ekipach dla emerytów jak „Wieczysta”? Będziecie płakać, że nie macie nic na koncie emerytalnym tak, jak płaczą polscy artyści co niektórzy? Macie swoje 5 minut, ktoś dał wam możliwość by je dobrze wykorzystać, ale wy jesteście zajęci PS4 i smartfonami. A wracając do jaj, po co wam jaja, jak w głowach pusto?