Początek grudnia to okres dość intensywny dla reprezentantów PKO BP Ekstraklasy, w tym piłkarzy Górnika Zabrze, którzy dopiero co rozegrali ekstraklasowe spotkanie z Pogonią, a już dziś przy ul. Mieczysława Karłowicza znów zawalczą z Portowcami, tym razem o awans do 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski, z jakim skutkiem? Przekonamy się już niebawem.
W miniony piątek podopieczni Jana Urbana mimo niesprzyjających warunków dobrze rozpoczęli świąteczny miesiąc, wygrywając na własnym stadionie z Pogonią Szczecin (1:0). Liczymy, że w kolejnych spotkaniach Trójkolorowi idąc za ciosem, na własną korzyść rozstrzygną także pucharową potyczkę z Pogonią, jak również ligowe mecze z Radomiakiem (w) i Wartą Poznań (d). Pierwsza na naszej liście życzeń jest oczywiście wygrana w dzisiejszym meczu 1/8 finału, właśnie z reprezentantem województwa Zachodniopomorskiego, którego los przydzielił nam na drodze losowania par walczących o grę w ćwierćfinale Fortuna Pucharu Polski.
W poprzednim etapie Pucharu tysiąca drużyn, czternastokrotni mistrzowie Polski, zapewnili sobie awans do 1/8, pokonując po dogrywce, sosnowieckie Zagłębie 2:1 (Kaprálik 37′, Olkowski 104′). Nasz dzisiejszy rywal, drogę do 1/8 utorował sobie w pojedynku z innym pierwszoligowcem, mianowicie Podbeskidziem Bielsko-Biała, zdobywając bramkę na wagę awansu w 90 minucie meczu. Jej autorem był ulubieniec szczecińskiej publiczności – Kamil Grosicki, który dał mnóstw powodów do radości sympatykom Pogoni.
Kto z awansu do dalszej rundy będzie cieszył się po dzisiejszym spotkaniu? Wierzymy, że mimo atutu własnego boiska, który stoi po stronie Dumy Pomorza, a także niezłej formy podopiecznych Jensa Gustafssona prezentowanej w bieżących rozgrywkach, jak i chęci wzięcia rewanżu za piątkową porażkę, więcej do powiedzenia będą mieli zabrzanie, którzy po domowej wygranej nad Pogonią, powinni czuć się dużo pewniej. Liczymy, że Górnikowi uda się podtrzymać dobrą passę, czterech zwycięskich spotkań z Pogonią, pójść za ciosem i pokusić o wygraną numer pięć nad piłkarzami w granatowo-bordowych strojach, za którą mocno trzymamy kciuki, wykrzykując entuzjastycznie: do bojuuuu Górnik!!!
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Nie zazdroszczę gry w takich warunkach
Przy okazji – w tekście jest błąd, to jeszcze nie ćwierćfinał
//poprawione 🙂
Smak paprykarza