W niedzielne popołudnie przy ul. Słonecznej 1 rozegrany zostanie mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok a Górnikiem Zabrze. Początek tego spotkania zaplanowano na godz. 17:30.
W Białymstoku staną naprzeciw siebie dwie, mocno poranione w ostatnim czasie drużyny. Górnik nie potrafi zwyciężyć od pięciu spotkań, w których poniósł aż trzy porażki. Zabrzanie zdobyli w tych meczach zaledwie trzy bramki. „Trójkolorowi”, paradoksalnie znacznie lepiej wyglądali podczas przegranych pojedynków, aniżeli dwóch ostatnich zremisowanych. Gdzie zatem szukać jakiś podstaw do optymizmu przed starciem z aktualnym mistrzem Polski? Można by powiedzieć, że w defensywie, która dwukrotnie z rzędu zagrała na zero z tyłu, ale tu też nie jest tak różowo. Raz, że obrona nie stanowi aż takiego monolitu, ponieważ i Stal oraz Widzew stworzyły sobie sporo okazji do zdobycia gola. Innym problemem Piotra Gierczaka są wykluczenia z gry poszczególnych piłkarzy tej formacji. Erik Janżą musi odpokutować jeszcze jeden mecz, podobnie jak pauzujący za ósmą żółtą kartkę Rafał Janicki. Wcześniej, z powodu urazu wypadł do końca sezonu Dominik Szala. Cieszy natomiast, że wysoką formę (poza słabszym występem w Lubinie) utrzymuje Filip Majchrowicz. Wydaje się, że kluczem do zdobycia punktów będzie właśnie gra obronna całego zespołu. No i czekamy na przełamanie i przebudzenie piłkarzy formacji ofensywnych.
Szansy na pozytywny wynik można też upatrywać w słabszej postawie Jagiellonii. O ile na wcześniejszych etapach sezonu, białostocczanie potrafili pogodzić ligę z grą w europejskich pucharach, o tyle w ostatnich tygodniach Jagę dopadł wyraźny kryzys. Z pięciu spotkań wygrała tylko raz, w prestiżowym meczu z Legią przy Łazienkowskiej. Poza tym podopieczni Adriana Siemieńca przegrywali z Lechią, Zagłębiem oraz Koroną, a także zremisowali u siebie z Piastem. Jagiellonia aktualnie zajmuje trzecie miejsce w lidze z teoretycznymi (właściwie iluzorycznymi) szansami na obronę tytułu. Jednym z warunków by te nadzieje podtrzymać, będzie zwycięstwo z Górnikiem, stąd możemy spodziewać się bardzo zmotywowanego rywala. Wierzymy jednak, że Górnik sprawi niespodziankę i z Białegostoku wróci „z tarczą”.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Górnik Zabrze
