Górnik Zabrze w 15. spotkaniach rundy jesiennej spisywał się znacznie poniżej oczekiwań.
Tylko 13. punktów zgromadzili na swoim koncie podopieczni Marcina Brosza na półmetku rundy zasadniczej Lotto Ekstraklasy. To wynik marny w porównaniu z ubiegłorocznymi osiągnięciami, do których drużyna zdążyła przyzwyczaić swych wiernych fanów. Chociaż na wynik pracuje cały zespół to kluczową rolę w zdobywaniu punktów pełnią napastnicy. Postanowiliśmy przejrzeć 4-miesięczny dorobek właśnie tej formacji.
Igor Angulo (34 lata), numer: 17, występów: 15/15
Ilość zdobytych jesienią goli: 7 (w tym dwa z rzutu karnego), ilość żółtych kartek: 1
Najlepszy występ: Górnik Zabrze – Zagłębie Lubin 2:0 (nota 9)
Najgorszy występ: Cracovia – Górnik 2:0 oraz Legia – Górnik 4:0 (nota 3)
Średnia ocen: 5,4
Opis: Dwa pierwsze mecze najskuteczniejszy snajper Górnika w sezonie 2017/2018
rozpoczynał na ławce rezerwowych. Dobrze pilnowany przez obrońców rywali nie zawsze miał możliwość pomocy drużynie. Pierwszego gola zdobył już w drugiej kolejce,
zapewniając Górnikowi remis z Wisłą Płock. Profesor Angulo potrafi być zabójczo skuteczny,
jednak jego wyniki w dużej mierze uzależnione są od pracy całego zespołu. Jeśli koledzy
nie wypracują akcji bramkowej, Igor staje się niewidoczny. Miał lepsze i gorsze mecze i chociaż w końcówce rundy forma hiszpana spadła to i tak nie można odmówić mu chęci, ambicji, precyzji, doświadczenia i skuteczności. Sugerujemy jednak, żeby nad tą ostatnią jeszcze odrobinę popracował.
Komentarz: AS w rękawie Marcina Brosza i zawodnik trzymający równy poziom przez większość sezonu. Jesteśmy przekonani, że gdyby pozostali piłkarze poszli w ślady Angulo, to sytuacja Górnika byłaby dzisiaj znacznie lepsza. Jego kontrakt obowiązuje do 2020 roku. Liczymy, że do tego czasu Igor przysporzy jeszcze wiele zmartwień golkiperom rywali.
Kamil Zapolnik (26 lat), numer: 19, występów: 8/15
Ilość zdobytych jesienią goli: 0, ilość żółtych kartek: 3
Najlepszy występ: Górnik – Zagłębie Lubin (nota 7)
Najgorszy występ: Legia – Górnik (nota 1)
Średnia ocen: 4,63
Opis: Nie potrzebował dużo czasu na aklimatyzację w drużynie i już w pierwszych trzech spotkaniach pokazał się z dobrej strony. Debiutując w meczu przeciwko Zagłębiu Sosnowiec, obok Igora Angulo był najlepszym zawodnikiem na boisku, zresztą praca z Igorem szczególnie w drugiej odsłonie spotkania wychodziła mu bardzo dobrze. Niestety po dobrym starcie, przyszły słabsze momenty, w których Kamil nie był widoczny na boisku. Chociaż widać było chęci, walkę i zaangażowanie, niewiele z tego wynikało. Przełamaniem był mecz ze Śląskiem, w którym zawodnik znowu pokazał, co potrafi asystując m.in. przy bramce strzelonej przez Jesusa Jimeneza.
Komentarz: Jeszcze nas do siebie nie przekonał, ale to niewątpliwie jeden z lepszych transferów letniego okienka. To, co możemy mu zarzucić to nierówna gra i nazbyt duża przeciętność. Dobrze radzi sobie w ataku, ale musi się jeszcze dużo pracować.
Marcin Urynowicz (22 lata), numer: 20, występów 4/15.
Ilość zdobytych jesienią goli: 0, ilość żółtych kartek: 1.
Najlepszy występ: Górnik – Korona Kielce 1:1 (nota 7)
Najgorszy występ: Górnik – Wisła Płock 1:1 (nota 4) oraz Górnik – Pogoń 1:1 (nota 4)
Średnia ocen: 5
Opis: Duży talent i zarazem niespełniona nadzieja trenera Marcina Brosza. W juniorach zdobywał kilkadziesiąt goli w sezonie. Ekstraklasowy poziom rozgrywek zupełnie go przerósł. Co prawda nieźle zakończył poprzedni sezon i równie dobrze rozpoczął rundę wiosenną, asystując w meczu z Koroną, ale to wciąż za mało. Brakuje mu precyzji
i szczęścia, dodatkowo testowany jest na pozycjach, które zupełnie nie są dla niego stworzone. Wróżono mu karierę na miarę Arka Milika, tymczasem zawodzi na całej linii.
Komentarz: Cierpliwość kibiców dotycząca występów Marcina w pierwszej drużynie dobiegła już końca. Czy zawodnik jest w stanie wkupić się w łaskę fanów i dowieść jeszcze o swoim talencie?
Rafał Wolsztyński (24 lata), numer: 23, 4/15 występów.
Ilość zdobytych jesienią goli: 0, ilość żółtych kartek: 0.
Najlepszy występ: Górnik – Zagłębie Lubin 2:0 (nota 6)
Najgorszy występ: Legia – Górnik 4:0 (nota 4)
Średnia ocen: 5
Opis: Rafał nie otrzymał od trenera Marcina Brosza zbyt wielu szans na występy w pierwszym zespole. Tylko czterokrotnie 24-letni napastnik zagrał w spotkaniach Lotto Ekstraklasy, nie zdobywając na tym szczeblu rozgrywkowym ani jednego gola. Rafał znacznie lepiej radził sobie natomiast w III- ligowych rezerwach, gdzie w 10 meczach sześciokrotnie skierował futbolówkę w światło bramki rywala. Dostrzegamy, że powrót do optymalnej formy zajmuje mu więcej czasu, niż początkowo sądziliśmy ale wierzymy, że wreszcie odpali na dobre.
Komentarz: Liczymy, że wspólnie z bratem stworzą niezastąpiony duet, o ile oczywiście pozwoli im na to zdrowie, a Klub zaoferuje nowe, atrakcyjne warunki współpracy, przedłużając wygasający w czerwcu 2019 roku kontrakt.
Łukasz Wolsztyński (24 lata), numer: 10, występów 4/15
Ilość zdobytych jesienią goli: 0, ilość żółtych kartek: 0
Najlepszy występ: Górnik – Zagłębie Lubin 2:0 (nota 8)
Najgorszy występ: Legia – Górnik 4:0 (nota 4)
Średnia ocen: 6
Opis: Wiosną podczas meczu z Sandecją Nowy Sącz Łukasz doznał poważnej kontuzji. Diagnoza była jednoznaczna – zerwanie więzadeł krzyżowych w kolanie. Po prawie półrocznej przerwie i rekonwalescencji zawodnik wreszcie powrócił do treningów i gry. Jesienią Wolsztyn w barwach Górnika rozegrał zaledwie cztery mecze, przeciwko Cracovii, Zagłębiu Lubin, Legii i Śląskowi. Zwłaszcza w konfrontacji z Zagłębiem Łukasz pokazał prawdziwy kunszt. Byliśmy pod ogromnym wrażeniem, jak jeden zawodnik potrafi odmienić oblicze zespołu, szczególnie gdy powraca na plac gry po tak ciężkiej kontuzji.
Komentarz: Łukasz wnosi do drużyny ogromną jakość, doceniamy wizję jego gry, zaangażowanie i zdrowie, które za każdym razem pozostawia na boisku. Widać, że to zawodnik mocno związany z klubem i regionem, który nie boi się ciężkiej pracy i wyzwań. Prosimy o natychmiastowe przedłużenie kontraktu z braćmi Wolsztyńskimi, a te kończą się 30.06.2019 roku. To ostatni moment, aby zatrzymać tak wartościowych graczy w naszym zespole. 
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
