Pierwsza grudniowa kolejka nie była rozgrywana w zbyt komfortowych warunkach. Nie miało to zbyt negatywnego wpływu na poziom wielu spotkań. Nieliczni widzowie zgromadzeni na stadionach mogli zobaczyć naprawdę ciekawe widowiska. Oczywiście najlepszą ucztą uraczyli kibiców, piłkarze Wisły i Górnika w hicie kolejki. Pojedynek najlepszych snajperów ligi zakończył się remisowo, ale to zabrzanie okazali się lepsi i umocnili się na pozycji lidera. Ogólnie była to udany weekend dla większości czołowych snajperów. Rewelacyjny występ zliczył Jakub Świerczok, błysnął też Marco Paixao.
Górnik Zabrze pokonał po raz drugi w sezonie Wisłę Kraków. W niedzielę zrobił to na stadionie przy ul. Reymonta, gdzie niespecjalnie mu się ostatnio wiodło. Patrząc na przebieg pierwszej połowy, można było mieć nieco obaw, że znów pod Wawelem „Trójkolorowi” będą mieć kłopoty. Nic z tych rzeczy, Górnik w odpowiednim momencie „oderwał się od ziemi”, gdzie nie były go w stanie nawet dosięgnąć „kosy” wiślackich zawodników, by wrócić do Zabrza z kompletem punktów.
Straty ponownie poniosła Legia Warszawa. Niewiele zabrakło, by zespół ze stolicy wyjechał z Niecieczy na tarczy. Grający ostatni kwadrans w osłabieniu goście stracili bramkę na 10. minut przed końcem. Gola dającego remis oraz jeden punkt, zdobył w doliczonym czasie Jarosław Niezgoda. Sandecja, również może mówić o szczęściu, w ostatnich sekundach od porażki uratował ją słupek.
Lech Poznań w Gliwicach pogubił kolejne punkty. „Kolejorz” posiadał zdecydowaną przewagę, nie potrafił jednak jej udokumentować. Dobrze dysponowany tego dnia Szmatuła nie pozwolił się pokonać, sprzyjało mu również szczęście (dwukrotnie piłka trafiła w poprzeczkę). Nenad Bjelica ponownie nie wytrzymywał emocjonalnie. Najpierw został odesłany przez arbitra na trybuny. Następnie z trudem przyszło mu skomentować mecz, podczas konferencji prasowej.
Lechia Gdańsk pokonała dosyć pewnie Śląsk. Bracia Paixao w przeszłości grali we Wrocławiu, w piątek nie mieli litości dla swojej byłej drużyny. To właśnie ich gole zdecydowały o zwycięstwie gospodarzy, choć mecz mógł się potoczyć inaczej. Marcin Robak w dziewiętnastej minucie nie wykorzystał „jedenastki”, honorowego gola dla gości zdobył dobrze znany w Zabrzu, Łukasz Madej.
Jakub Świerczok show, tak krótko można by podsumować pojedynek w Lubinie. Były napastnik m. in. FC Kaiserslautern miał swój dzień, czego się nie dotknął zamieniał na bramkę. Dodajmy, że na skompletowanie klasycznego hat-tricka potrzebował zaledwie 10. minut.
Jagiellonia w najskromniejszych rozmiarach pokonała zamykającą tabele Pogoń. Bramka zdobyta na początku spotkania przesądziła o jego rezultacie. Białostocczanie mają na koncie tyle samo punktów co Korona i zajmują wspólnie z nią 3. miejsce w ligowej drabince. Kielczanie w meczu kończącym 19. serię ekstraklasowych zmagań zostali zatrzymani w Krakowie przez Cracovię. Przy ul. Kałuży po ciekawym spektaklu, obie ekipy podzieliły się punktami.
Angulo, Carlitos, Marco Paixao, Krzysztof Piątek, ci piłkarze powiększyli dorobek strzelecki podczas tej serii spotkań. Wszystkich przyćmił jednak Jakub Świerczok, który w dziesięć minut „ustrzelił” klasycznego hat-tricka. Zaciął się natomiast Marcin Robak, depcze mu po piętach Krzysztof Piątek.
Tak przedstawia się czołówka snajperów:
19 – Igor Angulo (Górnik)
13 – Carlitos (Wisła K.), M. Paixao (Lechia)
12 – Świerczok (Zagłębie)
10 – Robak (Śląsk)
9 – Piątek (Cracovia)
Wyniki 18. kolejki Lotto Ekstraklasy
Jagiellonia Białystok – Pogoń Szczecin 1:0
Sheridan 9′
widzów: 4111
Lechia Gdańsk – Śląsk Wrocław 3:1
M. Paixao 40′, 80′, F. Paixao 56′ (k) – Madej 82′
widzów: 8313
Wisła Płock – Arka Gdynia 2:0
Kante 22′, Varela 41′
widzów: 2883
Zagłębie Lubin – Termalika Bruk-Bet Nieciecza 4:2
Świerczok 36′, 41′, 45+1′, Balić 48′ – Piątek 10′, 77′
widzów: 2447
Sandecja Nowy Sącz – Legia Warszawa 2:2
Trochim 36′, Piter-Bućko 81′ – Dąbrowski 60′, Niezgoda 90+2′
widzów: 2619
Piast Gliwice – Lech Poznań 0:0
widzów: 4560
Wisła Kraków – Górnik Zabrze 2:3
Boguski 21′, Carlitos 76′ – Angulo 55′ (k), Kurzawa 63′, Żurkowski 71′
widzów: 16808
Cracovia Kraków – Korona Kielce 2:2
Hernandez 9′, Piątek 47′ – Cebula 37′, Dejmek 49′
widzów: 5660
Obstaw mecze w Typerze Roosevelta81.pl i zgarnij cenne nagrody: Tutaj
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl