Czwartkowe spotkanie Górnika Zabrze z Widzewem Łódź oglądał dawno nie widziany na stadionach ligowych Andrzej Buncol.
Buncol dziś pracuje z młodzieżą w Leverkusen. Medalista mistrzostw świata z 1982 roku święta spędzi u siostry w Gliwicach. Czy zobaczył wczoraj piłkarza, którego mógłby polecić w Bayerze? Może następnym razem – napisał dziennik „Sport”.
źródło: Sport
foto: rp-online.de