Po pierwszych dwóch meczach możemy ocenić, że może to być bardzo udany transfer dla Górnika. Wszyscy wiedzą, jak wysoko zawiesili poprzeczkę na lewej obronie Magiera i Gancarczyk, a Kosznik wydaje się być równie solidnym obrońcą jak wspomniana dwójka i tak samo chętnie biega do ataku. Co prawda, jeszcze brakuje „wrzutek” w pole karne przeciwników, lecz to powinno przyjść wraz z lepszym zgraniem z resztą drużyny. Poniżej szczegółowe statystyki Rafała Kosznika w meczu z Podbeskidziem.
Kontakty z piłką – 70 (z czego 34 w pierwszej połowie) – niezwykle aktywny, pewny w obronie i często biegający do ataku. Potrafił tak zneutralizować Piotra Malinowskiego, że ten został zmieniony już w 33. minucie.
Strzały celne – 0 – Nie miał okazji do uderzenia na bramkę Podbeskidzia
Strzały niecelne – 0
Podania celne – 49 (24) – Cieszy spora liczba celnych podań, choć jak zobaczymy poniżej, kluczowe było tylko jedno.
Podania niecelne – 12 (5) – Przy tylu kontaktach, ta liczba nie obciąża aż tak bardzo zawodnika.
Podania kluczowe – 1 (1) – Tylko jedno podanie otwierające drogę do bramki kolegom.
Faulował – 1 (0) – Faulował tylko raz, ale od razu na żółty kartonik, a poza tym grał czysto.
Faulowany – 0
Wybicia – 4 (2) – Gdy nie możesz przejąć piłki, to ją wybij.
Straty – 3 (1) – Bez konsekwencji.
Przechwyty – 4 (4) – Wszystkie w pierwszej połowie, gdy wybił z głowy Malinowskiemu ochotę do gry.
Bramki – 0
Asysty – 0
źródło: Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl