W bieżącym roku Górnik Zabrze ani razu nie sięgnął po ligowe zwycięstwo. Podopieczni Bartoscha Gaula przegrali dwa spotkania (2:0 z Cracovią i 2:0 z Rakowem) oraz dwukrotnie zremisowali swoje mecze, dzieląc się punktami z Lechią (1:1) i Radomiakiem (0:0). W niedzielę nasz zespół stanie przed kolejną szansą na przełamanie złej passy, walcząc o punkty w Mielcu z miejscową Stalą, która również rundy wiosennej nie zalicza do udanych. Kto z tego starcia wyjdzie zwycięsko? A może mecz zakończy rezultatem remisowym, który nie zadowoli raczej żadnej ze stron, tego dowiemy się już niebawem.
Podopieczni Adama Majewskiego podobnie jak Górnik w ostatnich czterech meczach dopisali do swego jesiennego dorobku zaledwie dwa „oczka”, notując dwa domowe remisy z drużynami z czołówki tabeli (0:0 z Lechem i 0:0 z Rakowem), oraz dwie wyjazdowe porażki (1:0 z Radomiakiem i 2:1 z Cracovią). W sumie dzięki niezłej rundzie jesiennej mielczanie nadal plasują się w miarę wysoko, utrzymując po 21. kolejkach, ósmą lokatę w tabeli, gdzie w dorobku biało-niebieskich znajduje się 29 punktów. Bilans bramkowy Stali to 26 goli zdobytych i 25 straconych. Znacznie niżej w tabeli, ulokował się Górnik Zabrze, który w ostatnich spotkaniach zaprezentował się wyjątkowo słabo. Trójkolorowi mają na koncie tylko 22 „oczka” i zajmują piętnastą pozycję w ekstraklasowej stawce. Bilans bramkowy naszej drużyny to 27 bramek zdobytych i aż 33 stracone, co jest najgorszym rezultatem spośród wszystkich reprezentantów PKO BP Ekstraklasy.
Rozegrane 13 sierpnia 2022 roku spotkanie pomiędzy Górnikiem i Stalą, także nie należało do udanych, mając koszmarny dla Górnika przebieg. Mimo że potyczka obu zespołów zaczęła się dobrze dla zabrzan, którzy objęli prowadzenie w 13. minucie po strzale Pawła Olkowskiego, to końcówka pierwszej połowy przyniosła aż trzy gole dla gości. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Saïd Hamulić, doprowadzając w 42. minucie do wyrównania. Trzy minuty później Kevina Brolla pokonał Maciej Domański, który drugi raz na liście strzelców zapisał się minutę później (46′), wyprowadzając Stal na prowadzenie 3:1 i taki też rezultat utrzymał się na tablicy świetlnej do ostatniej sekundy spotkania, którego skrót dostępny jest TUTAJ. Wierzymy, że inaczej będzie tym razem i mimo kiepskiej dyspozycji oraz trudnego spotkania, które czeka nas w Mielcu, Trójkolorowi wreszcie przełamią słabą passę i wrócą na zwycięskie tory, w czym drużynie być może pomogą zakontraktowani niedawno zawodnicy.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Poczuć co … przy tym prezesie i trenerze to już tylko walka o to by nie być na ostatnim miejscu -spadek jest pewny co dostali specjaliści od zbierania do puszki za wspieranie lini zarządzającej i gdzie jest potencjalny inwestor jedynym który mi przychodzi do głowy to Pablo Escobar szef kartelu narkotykowego z Medelin myślę że patrząc na profil biznesowy zabrzańskiej Torcidy to byłby idealny kandydat do współpracy z niecierpliwością czekam kiedy pojawi się na stronie informacja o zbieraniu na oprawy na meczu z Legią – są tam jakieś apelacje ostatnio wiec potrzeby są duże a w Gliwicach jest Ruch pod ręką i cisza za moich czasów była walka teraz jest czas na biznes cóż takie czasy
Trafione w punkt,tylko kibice naiwni, są robieni w huj. przez włodarzy i Torcide.
Mam nadzieję, że sztab pokaże jaja i posadzi Poldiego na ławce. Najsłabszy w ostatnich meczach
A ja myślę że Gaul po tym meczu pojedzie do Niemiec przyjdzie Jasiu Urban i zrobi porządek z tymi grajkami z Bożej łaski
Przestańcie pierd….ć,zacznijcie grać,a tak serio,wie ktoś może o wolnym etacie dla wuefisty dla klas 1-5?