Już dzisiaj Górnik Zabrze rozegra ostatni w bieżącym sezonie mecz przed własną publicznością. Trójkolorowi w spotkaniu 33. kolejki PKO BP Ekstraklasy zmierzą się z Pogonią Szczecin, którą jesienią pokonaliśmy w wyjazdowym starciu 4:1. Początek spotkania czternastokrotnych mistrzów Polski z Dumą Pomorza zaplanowany został na godzinę 17:30, a nad prawidłowym przebiegiem zawodów czuwał będzie Tomasz Kwiatkowski.
Po 32. kolejkach Górnik plasuje się na szóstym miejscu w tabeli, mając w swym dorobku 44 punkty, z których trzy dopisaliśmy przed tygodniem, pokonując Widzew Łódź 3:2, a zarazem przedłużając świetną dla siebie serię pięciu z rzędu zwycięstw i sześciu meczów bez porażki. Dokładnie takim samym rezultatem, zakończyło się przed tygodniem spotkanie naszego dzisiejszego rywala, czyli Pogoni Szczecin, która pokonała na własnym stadionie Miedź Legnicę 3:2, co utwierdziło podopiecznych Jensa Gustafssona na trzeciej pozycji w tabeli, ze zdobyczą 57. punktów, uzyskanych w 32. rozegranych meczach. W dzisiejszym pojedynku, w którym zmierzą się dwie drużyny, które w ostatnim czasie mogą pochwalić się dobrą dyspozycją, trudno jednoznacznie wskazać faworyta, jednak jesienią to Trójkolorowi rozegrali świetne spotkanie, wysoko ogrywając Pogoń na jej własnym terenie 4:1. Ufamy, że również dzisiaj, po upływie regulaminowego czasu gry, fetować będą zabrzanie, ponownie górując nad reprezentantem urokliwego Pomorza Zachodniego.
O losach jesiennego pojedynku, który rozegrany został 5 listopada w Szczecinie, zadecydowały gole zdobyte przez: Aleksandra Paluszka, który w piątej minucie otworzył rezultat spotkania. Kolejnymi pięknymi trafieniami w światło bramki strzeżonej przez mającego tego dnia sporo pracy Bartosza Klebaniuka, w drugiej odsłonie popisali się: Kanji Okunuki (53′), Szymon Włodarczyk (56′) oraz Lukas Podolski (73′). Honorowe trafienie Dumie Pomorza dał w 42. minucie Luka Zahović. Dzisiaj, przy wsparciu wspaniałej zabrzańskiej publiczności, wśród której spotkanie z Pogonią Szczecin cieszyło się olbrzymim powodzeniem, a wejściówki na mecz sprzedały się na kilka dni przed spotkaniem, życzylibyśmy sobie powtórzenia tego rezultatu i zamknięcia sezonu przy Roosevelta, w pięknym stylu, z kolejnym ligowym zwycięstwem. Mimo iż, czeka nas trudna potyczka, z godnym przeciwnikiem, wierzymy, że sobotni pojedynek przyniesie kolejne ligowe zwycięstwo podopiecznych Jana Urbana, którzy podtrzymają trwającą od pięciu kolejek serię samych zwycięskich starć, dodając do nich wygraną numer sześć, za którą bardzo moooooooooocno trzymamy kciuki.
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl