Plan był dobry, a my go odpowiednio wykonaliśmy

Kibic  -  29 października 2022 10:29
3
3507

Górnik Zabrze pokonał w piątek drużynę Widzewa, prezentując bardzo dobry futbol. „Trójkolorowi” zaaplikowali rywalom trzy gola, a przy drugim trafieniu asystę zanotował Erik Janża. – Wykorzystaliśmy swoje szanse, strzeliliśmy bramkę i to jest to. Było trochę tych meczów, gdy goniliśmy wynik. Dzisiaj udało się wykorzystać pierwszą sytuację. To jest ta różnica, jak masz 1:0, lepiej się gra. Nie musisz gonić, możesz taktycznie wyczekać przeciwnika i to zrobiliśmy dzisiaj.

Gospodarze w dużym stopniu ograniczyli poczynania Widzewa i zneutralizowali jego dotychczasowe atuty. – Wiedzieliśmy jak gra Widzew, chcą łapać jeden na jeden na całym boisku. Chcieliśmy też poszukać szans długimi piłkami, tak się przygotowywaliśmy. Plan był dobry, a my go odpowiednio wykonaliśmy. Kapitan Górnika nie krył zadowolenia z realizacji założeń taktycznych, wskazywał też przyczyny wcześniejszych niepowodzeń. – Były spotkania, gdzie traciliśmy głupie bramki. Dzisiaj jest ok, super, ale wydaje mi się, że wcześniej też graliśmy dobrze w defensywie, tylko zazwyczaj pierwszy strzał zamieniał się w gola. 

Wygląda na to, że podopieczni Bartoscha Gaula powoli wychodzą na prostą. Świadczyć o tym mogą wyniki ostatnich meczów. Górnik od trzech spotkań, wliczając mecz pucharowy, pozostaje niepokonany. – Mieliśmy trudniejszy moment, ale ten mecz z Katowicami dał nam trochę sił. Ponownie mocniej zaczęliśmy wierzyć w to, co robimy. Mamy jeszcze trzy bardzo ważne spotkania. Chcemy wygrać każdy z nich. Iść krok po kroku. Tak, jak mówiłem, z Katowicami był fajny mecz, potem z Wartą, a dziś z Widzewem. Myślę, że idzie to w dobrym kierunku, tylko tak dalej. Z naszymi fantastycznymi kibicami możemy zrobić coś dobrego.

Wahadłowy Górnika w jednym ze starć doznał urazu, którego efekt było widać po zakończonym pojedynku. Na szczęście, nie wygląda to na nic groźnego, co zresztą można było wyczuć z wypowiedzi samego zawodnika. – Widzę krew, ale jeszcze nie czuję, pewnie adrenalina wciąż działa. To jest walka. Walczymy za ten herb, za ten klub i kochamy go.

Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl

Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Dobrze godo Erik!

I to jest Kapitan!!! Tak trzymać. Bardzo ważne awansować w Pucharze Polski ale zwycięstwa w lidze są potrzebne jak zdrowie. ERIK jesteś gość !!!!!!

Tak jest! Bardzo dobrze i jadymy durch!