Piotr Rocki: Górnik w końcu odpali!

kesera  -  26 sierpnia 2015 20:34
0
1671

Piotr_Rocki_GKS_Tychy

– Jest nowy trener, każdy ma czystą kartę i myślę, że pokażą jeszcze ciekawe momenty w grze. Górnik w końcu odpali i odbije się od dna tabeli, życzę im tego z całego serca – mówi dla Roosevelta81.pl Piotr Rocki, były zawodnik Górnika.

Roosevelta81.pl: Mecz z Zagłębiem mógł się podobać

Piotr Rocki (były zawodnik Górnika): – To były dwie różne polowy, najpierw niefart Górnika – dwa strzały, dwie bramki. Dobrze, że trener Ojrzyński zdecydował się tak wcześnie na zmiany, bo do tej pory nic nie wychodziło na boisku. Zmiennicy pokazali się z dobrej strony. Po przerwie było widać, że to jest ten Górnik z charakterem. Zawodnicy nie odstawiali nogi walczyli, biegali. Szacunek, że po 2:0 podnieśli się i zremisowali.

Kibice zapewne przy tym bardzo pomogli?

– Doping super sprawa. Wreszcie nie słychać tych negatywnych komentarzy tzw. „Loży Szyderców”, dzisiaj chłopcy pokazali, że są w stanie zrobić wszystko.

Górnik w końcu odbije się od dna i pójdzie w górę tabeli?

– Myślę, że to trzeba małymi kroczkami. Dla mnie Zagłębie to frajerzy, strzelili 2 bramki na wyjeździe, a po przerwie zbyt pewni siebie wyszli na boisko myśląc, że jest już po meczu i tylko dobiją Górnika. Dodatkowo w pierwszej połowie mieli jeszcze okazję podwyższyć wynik na 3:0. Zawodnicy mają umiejętności i potencjał. Jest nowy trener, każdy ma czystą kartę i myślę, że pokażą jeszcze ciekawe momenty w grze. Górnik w końcu odpali i odbije się od dna tabeli, życzę im tego z całego serca.

W Zabrzu wszystko jest nowe.

– Jest nowa miotła w Górniku, nowa jakość, nowi zawodnicy, którzy potrafią grać. W meczu z Zagłębiem Korzym pokazał, że nie zapomniał jak się gra w piłkę, jeden z lepszych napastników w Polsce grający tyłem do bramki.

Występ Aleksandra Kwieka, Michała Janoty?

– Kwieka nie trzeba przedstawiać, choć było widać, że nie był w treningu. Postura jeszcze troszeczkę „atletyczna”, ale Kwiek jest takim zawodnikiem, że szybko dojdzie do formy. Janota też miał dobre wejście w mecz, piłkarsko super, zakręcił tam parę razy zawodnikiem drużyny przeciwnej.

W końcu błysnął też Sobolewski.

– To jeden ze starszych piłkarzy, troszeczkę młodszy ode mnie, ale harata po całym boisku. Motor napędowy dla drużyny, musi swoją charyzmę przekazywać młodym zawodnikom. Ręce składają się do oklasków jak „Sobol” robi wślizg, czy strzela bramkę na 2:1. Taki zawodnik może właśnie w takim momencie, w takim dniu pociągnąć zespół.

Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Łukasz Sobala/gkstychy.info

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments