Choć pod kątem organizacji Górnikowi bardzo daleko jest do Barcelony, to jednak stowarzyszenie kibiców Socios Górnik konsekwentnie zmierza w kierunku katalońskiego i hiszpańskiego modelu. Kolejnym dowodem na to, jest dołączenie do stowarzyszenia pierwszego piłkarza Górnika Zabrze – Grzegorza Kasprzika!
W hiszpańskim modelu Socios, bardzo popularne jest współuczestnictwo piłkarzy danego klubu w życiu kibicowskim. Zaledwie kilka dni temu do Socios Barcelona dołączył Neymar. Z kolei Gerrard Pique jest socio praktycznie od urodzenia. Dla piłkarzy Barcelony obecność w strukturach socios to nie mniejszy zaszczyt, niż sama gra w tym wyjątkowym klubie. Wielu zawodników traktuje to jako okazję do jeszcze mocniejszego podkreślenia swojego przywiązania do klubu. W końcu piłkarze też mają swoje sympatie klubowe.
Wiele wskazuje na to, że podobnie zaczyna być w Zabrzu. Choć do osiągnięcia barcelońskiego rozmachu, kibicom Górnika jeszcze daleko, to właśnie pojawił się pierwszy piłkarz, który na wzór zawodników z Hiszpanii, dołączył do zabrzańskiego Socios Górnik. Jest nim Grzegorz Kasprzik, mieszkaniec trójkolorowych Łabęd (dzielnica Gliwic). Obecnie jest bramkarzem Górnika Zabrze, ale warto wspomnieć, że przywiązanie do tego klubu podkreślał od najmłodszych lat. Wielokrotnie bardzo otwarcie mówił o swoich sympatiach kibicowskich. I to nawet wtedy, gdy grał w Piaście Gliwice – w klubie, w którym niemal wszyscy kibice, alergicznie reagują na najmniejsze wzmianki o bardziej utytułowanym, zabrzańskim sąsiedzie.
Przedstawiciele stowarzyszenia bardzo doceniają ruch ze strony piłkarza. – Dołączenie do Socios Górnik Grzegorza Kasprzika, najdobitniej pokazuje, że nasza inicjatywa ma na celu nie tylko wspierać finansowo klub, ale także tworzyć wielką rodzinę Górnika Zabrze. Bardzo cieszymy się, że dołączył do nas piłkarz Górnika, który od wielu lat tak mocno podkreśla swoje przywiązanie do klubu. Dzięki niemu, mamy od dzisiaj swojego ambasadora w samym sercu Górnika – czyli w jego szatni – mówi Grzegorz Pacuła, rzecznik Socios Górnik.
W Socios Górnik mają nadzieję, że wielu piłkarzy – zarówno byłych, jak i obecnych – pójdzie śladami Grzegorza Kasprzika. – Bezwzględnie taki ruch jest dla nas ogromnym wsparciem wizerunkowym i świetnie podkreśla naszą otwartość na wszystkich kibiców Górnika. Liczymy, że takich działań, ze strony innych piłkarzy i znanych osobistości sympatyzujących z Górnikiem, będzie coraz więcej – kończy Pacuła.
Źródło: Sociosgornik.org
Foto: Roosevelta81.pl
