Za nami kolejne spotkanie (w żadnym wypadku derby!) w Gliwicach. Spotkanie, które kibicowsko i sportowo dla „Piastunek” jest najważniejszym meczem sezonu, a dla Górnika meczem z lokalnym rywalem(?), który chce pokazać swoją wyższość nad nami raz za razem tylko się pogrążając. Nie o Piaście jednak pisać należy, a o tej lepszej stronie miasta czyli o kibicach biało-niebiesko-czerwonych. Zapraszamy do przeczytania obszernej relacji z tego spotkania!
Jako, że po raz kolejny klub z Gliwic nie chciał powiększyć nam puli przyznanych biletów to typowo otwarta sprzedaż nie było prowadzona. Bilety błyskawicznie rozeszły się wśród wyjazdowiczów na Fan Clubach, jedynie około 200 z nich trafiło do sprzedaży ogólnej, lecz i te rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Standardowo, więc zapowiadany był komplet w klatce gości co tylko podburzało kibiców Piasta, którzy mimo naprawdę niskich cen biletów nie kwapili się do przyjścia na mecz.
Zbiórkę zaplanowano na godzinę 15:00 skąd około 16 Torcida miała wyruszyć autobusami do Gliwic. Jeszcze przed odjazdem cała ekipa wyjazdowa stanęła pod płotem stadionu i z transparentem #WszyscyNaJagę zaprosiła wszystkich kibiców na mecz inaugurujący nowy sezon w Zabrzu. Zaraz po tym spod stadionu wyruszyło 6 autokarów nabitych kibolami Górnika.
W Gliwicach standardowo przywitały nas zwiększone oddziały policji w asyście armatki wodnej i śmigłowca policyjnego! Z początku wejście odbywało się dość mozolnie jednak po interwencji odpowiednich osób cudownym trafem sprawa ta przebiegała już sprawniej. W efekcie tego jeszcze przed pierwszym gwizdkiem wszyscy kibice zameldowali się na sektorze gości.
Od pierwszych minut ruszyliśmy z konkretnym i zdecydowanie lepszym dopingiem. Ilość przełożyła się na moc, widać było, że na sektorze Górnika nie było przypadkowych osób, każdy głośno wspierał dopingiem piłkarzy. Jakość ta nie spadała przez całe spotkanie pomimo niekorzystnego wyniku. Dobra współpraca dwóch młynowych i bębniarzy sprawiła, że wszystko wychodziło równo, każdy nakręcał każdego!
Sektor gości został przyozdobiony bardzo duża ilością flag, bo było ich aż 16. W Gliwicach wywiesiliśmy flagi takie jak: „Torcida Gliwice”, „Młoda Torca”, „Będziemy z Tobą aż do śmierci”, „Ekipa szyderczy palec”, „Sektor 13”, „1948”, „Ruda Sląska”, „Supporters”, „Ultras”, „Patrioci”, „We’ll never surrender”, „Pyskowice”, „Torcida Crew”, „Torcida”, „Sekcja Knurów” i „Ultras Gieksa”.
Warto wspomnieć, że do Gliwic wybrali się także kibice z naszego KKN-u, którzy w liczbie 22 osób przez całe spotkanie wraz z Torcidą wspierali piłkarzy dopingiem.
Kibice KKN-u na zbiórce w Zabrzu:
Co do Piasta… Ich wielka mobilizacja nie do końca wypaliła efektem czego nawet podczas „meczu sezonu” widać było sporo pustych krzesełek, szczególnie w młynie. O dopingu napisać można tyle, że był, jednak poziomem zdecydowanie odstawali od Torcidy. Lepiej wychodziły im przyśpiewki na Górnika niż te wspierające ich własny klub. Dodajmy, że kibice Piasta zaprezentowali również oprawę na którą składały się pasy materiału na dole (skomplikowana czynność rozciągnięcia ich zajęła przeszło 30 minut), herbu rozciągniętego w centralnym punkcie sektora, folii po obu stronach i transparentu „Gliwicki Klub Sportowy Piast Gliwice”. Podczas prezentowania oprawy pojawiła się również pirotechnika w postaci kilkunastu rac i stroboskopów, jednak więcej dymu narobiły osoby z gaśnicami gaszące rzucony stroboskop na murawę.
Po spotkaniu piłkarze podziękowali za doping, stanęli także z rozwiniętym transparentem zapraszającym do przyjścia na mecz z Jagą. Kibice Górnika nie byli zbyt długo trzymani na stadionie, po około pół godziny wszyscy byli już w autobusach, które odwiozły ich na parking koło Stadionu imienia Ernesta Pohla. Podsumowując te spotkanie można użyć dwóch słów: JAKOŚĆ – w odniesieniu do kibiców czternastokrotnych Mistrzów Polski i KOMPLEKSY – w odniesieniu do kibiców Piasta, którzy to poprzez wywieszanie np. flagi Zabrze w ich barwach, wywieszenie swojej do góry nogami czy też przez wsparcie całego stadionu tylko podczas przyśpiewek anty Górnik sami siebie kompromitują i ukazują, że bardzo boli ich fakt, iż GLIWICE TO MIASTO ŻABOLI!
Teraz jednak wszyscy skupiamy się na sobotnim meczu z Jagiellonią w Zabrzu. Mecz ten będzie pierwszym na którym zasiądziemy na nowej trybunie stadionu. Obecność obowiązkowa! Radzimy nie zwlekać z zakupem biletów, bo ich ilość z dnia na dzień maleje, a informacje na ich temat znajdziecie klikając w ten LINK. WSZYSCY NA JAGĘ!
Kulisy meczu z Piastem: [youtube id=”r0VDK_ihcwE”]
Galeria ze spotkania (Roosevelta81.pl): TUTAJ
Galeria ze spotkania (Torcida.eu): TUTAJ
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl/Torcida.eu