W spotkaniu 26. kolejki PKO Ekstraklasy Górnik Zabrze przegrał z Piastem Gliwice 0:1. Nasz zespół wyglądał w piątkowy wieczór, jakby nie dojechał na ten pojedynek.
„Trójkolorowych” poprowadził w tym spotkaniu wracający po niemal rocznej przerwie Jan Urban. Nowy/stary opiekun zabrzan zdecydował się na dwie zmiany w wyjściowym składzie. Zabrakło w nim miejsca dla Szymona Włodarczyka oraz Jeana Mvondo. Do „jedenastki” wskoczyli Emil Bergstroem i Anthony van den Hurk.
Górnik do meczu z Piastem przystępował podbudowany zwycięstwem nad Wisłą Płock oraz Rakowem. Oczywiście sparing należy rozpatrywać w innych kategoriach, ale każda wygrana daje piłkarzom pozytywny impuls. Niestety pierwsza połowa pojedynku w Gliwicach pokazała coś zupełnie przeciwnego. Zabrzanie przez długie fragmenty nie potrafili wyjść z własnej połowy, a konstruowanie akcji zaczepnych mogliśmy policzyć na palcach jednej ręki. Gospodarze szybko objęli prowadzenie, kiedy Tomasiewicz wykorzystał składną i szybką akcję. W tej sytuacji nie popisali się z pewnością Richard Jensen oraz Boris Sekulić. To, że do przerwy miejscowi prowadzili tylko jedną bramką, zabrzanie zawdzięczali Danielowi Bielicy, a w jeszcze większym stopniu szczęściu. Natomiast Górnik w ofensywie, praktycznie nie istniał, oglądaliśmy jedynie indywidualne próby Lukasa Podolskiego, które bez wsparcia partnerów nie miały szans powodzenia. „Trójkolorowi” nie oddali w tej części nawet jednego strzału i nie stworzyli pół sytuacji.
W przerwie Jan Urban zdecydował się na potrójną zmianę. Na boisku pojawili się: Szymon Włodarczyk, Norbert Wojtuszek oraz Robert Dadok. Nie odmieniło to jednak oblicza zabrzan. Ton wydarzeniom wciąż nadawali gospodarze, znów kotłowało się pod bramką Bielicy. Bliski podwyższenia wyniku, po stałym fragmencie gry, był Czerwiński, kiedy piłka o centymetry minęła słupek. Z kolei uderzenie po krótkim rogu zdołał zatrzymać golkiper zabrzan. Górnik dopiero na kwadrans przed końcem zagroził gliwiczanom, choć słowo zagroził jest pewnym nadużyciem. W prowadzony w drugiej części Aleksander Paluszek doszedł, po stałym fragmencie gry, do uderzenia głową, ale zrobił to mało precyzyjnie. Paluszek jeszcze raz znalazł się w dogodnej sytuacji, jednak nie był w stanie wepchnąć futbolówki do siatki. Natomiast uderzenie z woleja Pacheco, sparował Plach.
Po tym spotkaniu zabrzanie pozostaną z 28. punktami. W następnej kolejce, już w najbliższy czwartek, Górnik podejmować będzie Koronę Kielce.
Piast Gliwice – Górnik Zabrze 1:0 (1:0)
1:0 – Tomasiewicz, 11′
Piast Gliwice: Plach – Mosór, Czerwiński [c], Chrapek (74′ Kaput), Felix (80′ Holubek), Wilczek (67′ Sobczyk), Tomasiewicz, Hateley, Pyrka, Ameyaw, Katranis
Rezerwowi: Szymański, Munoz, Holubek, Mokwa, Mucha, Kirejczyk, Kaput, Sobczyk
Trener: Aleksandar Vuković
Górnik Zabrze: Bielica – Jensen (46′ Wojtuszek), Janicki (63′ Paluszek), Bergstroem, Janża [c], Sekulić (46′ Dadok), Rasak (77′ Okunuki), Pacheco, Podolski, Yokota, van den Hurk (46′ Włodarczyk)
Rezerwowi: Sokół – Paluszek, Szcześniak, Wojtuszek, Włodarczyk, Krawczyk, Mvondo, Okunuki, Dadok
Trener: Jan Urban
Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork)
Żółte kartki: Ameyaw – Pacheco, Rasak, Paluszek
Widzów: 6888
Obserwuj nas w społeczności SuperSocial w aplikacji Superbet
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Jest źle. Jest bardzo źle.
Mecz z Koroną to właściwie mecz o wszystko.
Za Gaula tak nie było
Skończ pierdolic . Jest źle bo primo wfista ospierdolił robotę A secundo ta banda grajkow nadaje się na max 1 ligę . Tylko tyle iż aż tyle
Piłkarzyki, pajacyki…….pajacyki, pajace
Co to było serio szkoda mi Janka Urbana że będzie to musiał przejść cały ten syf ten spadek i upadek klubu do 1 ligi, już ten sezon mógł dokończyć Gaul
gra tragedia, kiedy kibice z Zabrza wykopią caryce !
Słaby mecz Górnika, już po pierwszej połowie co najmniej połowa składu nadawała się do zmiany… Trudno wygrywać mecze, gdy jedyną receptą na zdobycie bramki są dziesiątki dośrodkowań, tym bardziej, gdy większość ofensywnych piłkarzy Górnika nie imponuje wzrostem. Przykro to pisać, ale dziś wygrała drużyna lepsza piłkarsko, mądrzejsza, bardziej wybiegana. Przed trenerem Urbanem mnóstwo pracy, a sytuacja Górnika w tabeli coraz gorsza…
Trudno wygrać mecz, jak piłkę rozgrywa się w poprzek boiska i do tyłu.
Wiadomość jest taka że mamy po prostu ciulatych zawodników. Niecelne podanie, bezmyslne i kontra gotowa.Niezrozumienie, gapiostwo.Piastuchy cały mecz pod kontrolą. Żal na to patrzeć.
Z kim i dla kogo” grał”. dzisiaj Podolski. Urban powinien go w II połowie zdjąć z boiska . Nastepnym razem się to napewno stanie. Piast dzisiaj pokazał Górnikowi co to jest intensywność !!! ale tak powiedzmy uczciwie.
Ale tak powiedzmy uczciwie to jedynie PODOLSKI może grać !!! Dla reszty ekstraklasa to za wysokie progi……
To k….wa niech gra !!!!!!
Gdyby nie Łukasz to już dawno jesteśmy w I lidze…
I na to zasługujemy ale wtedy tego gwiazdorka już nie będzie
Podolski? W piątek „Taniec z Gwiazdami“, we wtorek na czerwonym dywanie przy premierze filmu „Manta Manta 2“. To dla niego jest przecież ważniejsze niż walka o utrzymanie. Gdzie tu czas na trenowanie z drużaną?
Podolski to jedyny piłkarz Górnika widzący dużo i potrafiący zagrać piłkę tam gdzie trzeba. A że nie ma wsparcia? Nawet gdyby został zmieniony na Messiego, to ten sam też by prochu nie wymyślił. Ci pozostali kompletnie nie myślą. Dopiero po otrzymaniu piłki zastanawiają się komu ją zagrać, a powinni już to wiedzieć zanim ją dostaną, zeby ją odegrać bez przyjęcia. Trudno będzie Urbanowi wyplenić nawyki grania w dziada na swojej połowie wraz z bramkarzem, którą w nich wytrenował Gaul. Za mało czasu.
Przeca Janek mioł uzdrowić wszystko JUŻ TERAZ tak żeś durs twierdził
Totalna przebudowa w Górniku widać bezradność w tych zawodnikach i oglądanie się na Podolskiego tak być nie może że mając widmo degradacji i nóż na gardle ten zespół nie potrafi przez 90min stworzyć sytuacji bramkowych dla większości to jest koniec w Górniku.Trener Urban listę kopaczy już szykuje do odstrzału bo to nie przedszkole czy amatorski klub a Górnik.
Odpiłkarzenie Górnika trwało zbyt długo. Ze statystyk widać czym piłkarze Górnika zajmowali się na treningach. Mnóstwo podań w tym wysoki procent celnych świadczy o tym, że grali w dziada na swojej połowie, a to wiąże się z wyższym procentem posiadania piłki. A to co jest solą w piłce, Górnik w tych elementach tylko statystował. Współczuję trenerowi, bo zanim pojawią się pierwsze pozytywne zjawiska, może być za późno. Górnik jest wolny, nie potrafi wyprzedzać, podania są zwlekane, nie potrafią rozerwać obrony przeciwnika, nawet ją starają się cementować, no i mają w składzie Jensena, który sam potrafi przegrać zespołowi mecz.
tak jest
Odpiłkarzył to Pan Janek Rasaka. Nie wystawiając na derby na walka Mvondo to był sabotaż
no cóż obrona piasta nie pozwoliła nam nic – niu hurk ani włodar nic nie zagrali – yokota odbiłał sie od nich, pacheco średnio, Poldi też – bramka pechowa (jakby nie obcierka o Rafała to pewnie nic by nie było). Piast bądź co bądź lepszy i zasłużył no to 1:0 ale panienka tomasiewicz to mnie dziś wqr… – że on za symulki i dyskusje nie dostał kartki to dla mnie nieporozumienie. Powiem już to co kiedyś – zamiast zbierać szrot typu kotzke, kamber, marosa, vrhovec to czy taniej byłoby kupic jednego goscia pokroju rasaka? finansowo moim zdaniem na jedno – im przez iles miesiecy trzeba płacic za siedzenie na ławce (co najwyżej) a tu gosc przychodzi i sie stara i cos robi – moze dzis troche słabiej ale i tak wyzej wymienionych zjada na pierwsze sniadanie.
bedzie ciezko – ale wiara umiera ostatnia
Piast wybiegał ten mecz, Nasi w ołowianych butach grali środkiem !!! Raczej człapali
niestety z taką grą nawet w 1 lidze nie mamy czego szukać
marne pocieszenie ale przynajmniej mecz pokazal ze transfer HURKA to kolejne nieporozumienie tak jak caly niemiecki zaciag
te bielica to też doprowadza do szału i drżenia…….
Z Niemiec to Brol i Koetzke. Brola już nie ma. Uważasz że trener Gaul osobiście szukał grajków? Takie myślenie jak twoje powoduje, że MMS dalej rozdaje karty a klub się pogrąża
W sumie z tym gotów jestem sie zgodzic – juz wczesniej urban czy brosz dostawali zawodnikow ktorych niekoniecznie chcieli
Witam prawdziwych kibiców , może nam tego trzeba żeby był spadek smutne ale chyba prawdziwe. Dawno nie było wyjazdów na opole Głogów
Bielica prze słaby jak na ekstraklasę. Jensen podobnie. Mimo wszytko ….liczę, że jakoś się uda utrzymać
Z taką obroną każdy bramkarz będzie słaby na tę ligę.
Chudy wróć.
Najlepszy bramkarz Górnika w ostatnich 10 latach.
Chyba za dobry na tle reszty
chyba bedzie zamiana ligami z Ruchem.
Za prawdopodobny spadek Górnika pełną odpowiedzialność ponieść muszą te osoby, które zatrudniły poprzedniego prezesa klubu z Częstochowy, a który odsunął Urbana od zespołu. Urban nie jest cudotwórcą, nie da rady w ciągu 2 miesięcy odpracować zaległości z rundy jesiennej, przerwy zimowej i kilku kolejek z wiosny. A jeśli jakimś cudem Górnik się utrzyma, to raczej dzięki słabości innych drużyn. Jan Urban w żadnym ułamku procenta nie będzie odpowiedzialny za taki spadek.
Nie zgodza się z tobą. Jeśli była gotka że Gaul to tylko i wyłącznie intensywność i nic innego to co Urban to tylko fajna dla oka gra? I ten i ten tylko jeden model gry? To co to kurwa za trenerzy? To po co ta zmiana? Żeby spadek był miły dla oka? Jest pierwszy oficjalny szpil Pana Janka a wy już go usprawiedliwiacie jakimiś teoriami że Jensen że nie idzie ich nauczyć że to czy tamto. TO PO CO TA ZMIANA?
…a co chciałeś tych drewniaków w ciągu kilku dni nauczyć i nadrobić stracony czas począwszy od letniego przygotowania do sezonu….itd…..O jakiej intensywności ty mówisz chyba , że Piasta to tak…..!!!!!!
10 pkt w 8 meczach trzeba zdobyć.
Podolski to niech coś jeszcze śmiesznego pokaże dzieciakom z młyna śmiesznego piasta, gdzie średnia wieku to 13 lat. Tylko chyba to potrafi bo jak trza było bronić śmiesznego wuefiste z rajchu to dwoil się i troił. Dla mnie osobiście 10000% poparcie dla Urbana, reszta ( Podolski zrozumie) raus…
Pi…..sz pan
Panowie! Nie szukajcie winnych tam gdzie ich nie ma, jedyną i całkowicie winną za ostatnie kiepskie lata jest nasza kochana caryca i jej klika! Ona odpowiada za 200% tego co się dzieje w Górniku, i za kolejny spadek z ligi! Żaden Urban, Gaul, Kotzke czy inni! Tylko ona i jej miejska zabawka pt. Górnik Zabrze. Dopóki ona będzie kierować tym, dopóty będziemy pośmiewiskiem na cały kraj. Największy żal mam za to, że przez swoje działania odebrała mi całkowitą radość z tego, że kibicuje Górnikowi. Ani Płoskoń, ani Koźmiński, ani Allianz nie zrobił tego, co ta banda nieudaczników i kolesiów zrobiła w ostatnim czasie z moim kochanym klubem. Ja się już nawet nie przejmuje spadkiem bo to nie ma znaczenia…
Pełna zgoda… Caryca i gruby przydupas woooon z mojego ukochanego klubu!
Bez pardonu i z cynizmem Górnik potrzebny im jest tylko do polityki i obżerania się z rodzina na cateringu klubowym!!! Tak, jestesmy pośmiewiskiem ligi …
to fakt. ja dodam tylko ze jako kibic Gornika od małego (lata 89/90) nie jestem w stanie nic zmienic (nie jestem z zabrza) tak wiec apeluje aby w najbliższych wyborach sie jej pozbyc – nawet jakby przyszedł ktos kto nic gornikowi nie da z kasy ale go sprzeda bo wiem ze na pewno Poldi zadba o nowego wlasciciela – jak nie on sam to z kims i nie zrobi ze swojego ukochanego klubu II czy III ligowca ale nawet jesli spadniemy to odbuduje na zdrowych zasadach.
Poldi zrobił by porzadek z tymi styropianowymi h…..i z miasta.
Już zrobił bo dostol kebabownia
Będzie dobrze. Przecież Torcida obiecała super inwestora.
👏👏
Za całokształt ostatnich lat wiadomo kto jest winien, rozliczymy przy wyborach.
Za sezon też wiadomo – nieudolny pseudotrener z Niemiec.
Ale mimo wszystko, jeśli porównamy zaangażowanie w poprzednim meczu, a w tym… mam silne wrażenie, że ten mecz był przegrany złośliwie i specjalnie. Spójrzcie jeszcze raz na skrót, na najgroźniejsze akcje Piasta i zaangażowanie najbardziej doświadczonych obrońców: Sekulić, a przede wszystkim Janża i Janicki. Doświadczeni ludzie, zwykle bardzo zaangażowani, zwykle oddający się meczowi. A dzisiaj? Prawie brak interwencji. Truchtanie albo czekanie co zrobi rywal. Tutaj coś nie gra.
Ale jeśli liczą, że zwolnią Janka i zdążą się utrzymać, to się przeliczą, nie ma na to czasu i jeśli o to chodzi i to taka rozgrywka, to już można zacząć sprawdzać tabelę 1 ligi.
Janicki się zgodzę, ale jak widać to wina urazu, ale Erik bez zaangażowania? To ja chyba oglądałem inny mecz. Nie odstawiał nogi, latał po skrzydle, ale nikt mu się nie wysuwał do podania przez większość czasu. Pamiętam dwie sytuacje, gdzie odpalił sprint, raz żeby podbiec i wyjść przed odwróconego plecami przeciwnika, drugi raz gonił od połowy boiska do boku żeby skutecznie wybić piłkę spod nóg piłkarza piasta. 3/4 piłkarzy nawet by nie podjęło próby sprintu w tych sytuacjach. Gdzie tu brak zaangażowania? Duży błąd jaki pamiętam, to raz gdzie na biegu nie opanował świetnie zagranej długiej górnej piłki.
A jego wciepy .K… dzieci w przedszkolu potrafią lepiej dograc.
Jego wciepy jak wywiady po zwolnieniu Bartosza Lukasa
Prawdę powiedział.Może cię w gały kole.
Prowda powiedziol ale czymu dopiero po zwolnieniu kolegi? Otwórz swoje gały
Jakie to proste. Wszystkiemu winny Gaul. Od roku wiedziano, że odchodzą Wiśniewski i Gryszkiewicz. Gaul przychodząc miał obiecane dwóch obrońców. Co zastał ? Jednego bramkarza, jednego obrońcę i sprzedali mu linię pomocy. Dostawał odpady w trakcie sezonu , żeby mieć kimkolwiek grać. Mimo wszystko parę meczy było niezłych, a coś pękło w drużynie od meczu w Kaliszu. Za przygotowanie fizyczne odpowiada ten sam trener co w poprzednim sezonie, ale gromy lecą na Gaula. Z pewnością popełniał błędy, ale trener ten czy inny nie jest problemem tylko polityka klubu , a raczej jej brak. Nie ma żadnego planu budowania drużyny i systematycznego jej rozwijania. Ten sam problem miał Brosz. Co sezon układanie wszystkiego od nowa. Na jesieni też zobaczymy kilkunastu nowych kopaczy. Ciekaw jestem kiedy w końcu akademia wyprodukuje sensownych piłkarzy bo jak dotąd marnie to wygląda Prezes Matysek w Śląsku pokazał jakich grajków angażuje tu pewnie nie będzie lepiej. Niezależnie jak .sezon się skończy nadzieja jest w mieszkańcach Zabrza, że odsuną MMS od władzy w mieście i Górniku. Bym zapomniał. Przecież Torcida obiecała extra mocnego inwestora. Oni też nie powinni mieć wpływu na to co sie dzieje w klubie.
Zgadzam się z twoim komentarzem ale jeśli chodzi o przygotowanie do rundy wiosennej to odpowiada trener Gaul a drużyna nie gra nawet 50 procent tego co jesienią
Ale trener przygotowania jest właśnie od Urbana. A dopiero teraz widać że wylatają 90 min
Następne upokorzenie! Dziękujemy!
Jasiu wracaj. Wrócił i co? Jak tam Lechita twój idolek. Macie co chcieliście.
Po jednym szpilu nie ma co zwalać wszystkiego na Urbana bo zmianami pokozoł że szuko. Przynajmniej robił te zmiany. Problem jest w szatni. Brosz wloz dlatego że wypierdolil m.in. „legenda” Dancha i tu cza zrobić pokozac to samo
Podolski ma na tyle poukładane w głowie i swój mental ,że sam tym j…e.Jak to stwierdził z kuniem się nie będzie kopał ,a ty żyj fikcją że coś się w klubie zmieni z tym betonem miejskim.
A czy jo godom że mi się ten beton podobo? Na razie jest zwykłym kopaczem z ex tak jak mu odpowiedzioł ten ze Śląska
psycho lepiej powiedz, co grał Podolski, Urban powinien w drugiej połowie go zmienić. Wielki as i 0 strzału na bramkę przez 90 minut- człapanie po boisku, no cudowny grajek tak jak i ty komentator
co psycho skasowałeś moją odpowiedż – wstydzisz się za tego asa??????
Kolejny kompromitujaco przegrany mecz z kurczakami. Dzięki wielkie.