Dwa mecze i dwa zwycięstwa – to bilans początku trenerskiej przygody Michala Gasparika w Górniku Zabrze.
Oto co słowacki szkoleniowiec miał do powiedzenia po sobotnim zwycięstwie nad Piastem Gliwice.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Dwa mecze i dwa zwycięstwa – to bilans początku trenerskiej przygody Michala Gasparika w Górniku Zabrze.
Oto co słowacki szkoleniowiec miał do powiedzenia po sobotnim zwycięstwie nad Piastem Gliwice.
Źródło: Roosevelta81.pl
Foto: Roosevelta81.pl
Tak sobie czytałem komentarze po meczu i nasuwa mi się jedna myśl – niektórzy ludzie żyją z krytyki – oni czerpią z tego nie tylko radość, satysfakcję, ale i energię. Bo to chyba nie jest tylko brak cierpliwości. Dwa mecze, dwie wygrane – ale znowu komuś coś nie pasuje, bo jeden zawodnik gra słabo, a bo styl gry nie taki jak w Barcelonie czy Realu… Ludzie! Ogarnijcie się, pochwalcie kiedyś kogoś, napiszcie słowa uznania za dwie wygrane i start sezonu, którego od lat nie mieliśmy. Jestem starym kibicem, wiem jak powstaje drużyna, łacznie z tą jaką zbudował w latach 80 Podedworny z Kostką – myślicie, że tam od razu było zawsze kolorowo i komplet zwycięstw? Mnie osobiście cieszy 6 punktów, potencjał i chęć do pracy chłopaków, ta rywalizacja, która zawsze podnosi poziom. Jeśli Lucas przejmie klub, to nie liczcie, że będzie od razu czarodziejska różdżka i mistrzostwo Polski.Rzeczy wielkie buduje się małymi krokami i na mocnych fundamentach. Krytyka tak – ale tylko konstruktywna. No chyba, że lubicie podcinać skrzydła innym, którzy chcą zrobić coś dobrego.
👍