Dzień lub dwa po meczu z Cracovią Adam Nawałka pożegna się z Górnikiem. Chyba że dostanie zgodę, by poprowadzić jeszcze 3 listopada zespół w ważnym i kończącym rundę meczu z Lechem w Poznaniu – informuje „Sport”.
– Proszę o cierpliwość. W środę obiecałem, że wybór nastąpi w ciągu dwóch tygodni. Tak będzie – zapewnia prezes PZPN Zbigniew Boniek, dodając, że w ostatnich dniach nie wydarzyło się nic nowego, co by wpłynęło na wybór selekcjonera reprezentacji. – Wszystko przebiega normalnie – dodaje.
Bońka goni czas, ponieważ kadra w listopadzie zagra dwa mecze towarzyskie. Najpierw 15, a potem 19.11. To sprawia, że gdyby wybór padł na Nawałkę, to pewnie od 1 listopada przejąłby obowiązki selekcjonera drużyny narodowej. Czyli mecz z „Pasami” byłby jego ostatnim na trenerskiej ławce. Co prawda w Zabrzu bardzo by chcieli, żeby Boniek pozwolił pracować Nawałce do 18 grudnia, kiedy Górnik skończy rok 2013 na boisku meczem z Legią w Pucharze Polski, ale…
– Nie bardzo wierzę, że jest to możliwe – mówi Krzysztof Lewandowski, wiceprezydent Zabrza. W Górniku liczą, że Nawałka mógłby poprowadzić jeszcze „Trójkolorowych” w meczu z Lechem w Poznaniu 3 listopada, który zakończy pierwszą rundę ligi. Czy na to zgodzi się Boniek?
źródło: Sport/Roosevelta81.pl
foto: Kamil Dołęga/Roosevelta81.pl