W ekipie zabrzańskiej jest teraz aż 8 obcokrajowców, jednak tylko Oleksandr Szeweluchin jest graczem spoza Unii Europejskiej.
„Szewa” ma status rezydenta i jest blisko… polskiego obywatelstwa. W Górniku gra od 2012 roku, a zgodnie z przepisami po 5 latach stałego pobytu w Polsce może się starać o nasze obywatelstwo. Zawodnik dba o to, by sprawy formalne zostały dopełnione i klub nie miał z tego powodu żadnych kłopotów. – Bardzo dobrze czujemy się w Polsce i chciałbym teraz dostać polskie obywatelstwo. To bardzo ułatwiłoby życie mnie i mojej rodzinie. Żebym jednak nie czekał latami na decyzję prezydenta Andrzeja Dudy muszę mieć mocne wsparcie w tych staraniach. Najważniejsze jednak jest to, że w moim przypadku wszystko odbywa się zgodnie z przepisami – zaznacza Szeweluchin.
Kontrakt Szeweluchina z Górnikiem wygasa wraz z końcem czerwca.
Źródło: Sport
Foto: Roosevelta81.pl